Witold M. Orłowski: Bitwa w Waszyngtonie

W ciężkich czasach dochodzi do dramatycznych wydarzeń. Na ulicach Waszyngtonu rozegrał się dramat, wojsko starło się z demonstrantami, polała się krew.

Publikacja: 20.01.2021 21:00

Witold M. Orłowski: Bitwa w Waszyngtonie

Foto: AFP

Władze nie dały się zaskoczyć tak jak dwa tygodnie wcześniej, kiedy rozwścieczony tłum szykował się do szturmu na Kapitol. Do stolicy ściągnięto liczne oddziały wojska, gromadząc siły na terenie sąsiadującego z Białym Domem parku Ellipse. Najpierw z tłumem starła się policja, padły strzały, zginęło kilku demonstrantów, po obu stronach były dziesiątki rannych. Była to jednak tylko przygrywka do prawdziwej tragedii. O godzinie 4.30 po południu, do walki włączyło się wojsko. Wspierani przez czołgi, uzbrojeni w granaty z gazem łzawiącym żołnierze wyszli na Pennsylvania Avenue. Potem wojsko wykonało bezlitosną szarżę na wielotysięczny tłum demonstrantów. Po dwóch godzinach zażartych walk centrum Waszyngtonu było oczyszczone, a starcia przeniosły się na drugi brzeg Potomaku, gdzie trwały do późnego wieczora. Do tej pory nie wiadomo, ile było łącznie ofiar.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Ekonomiczne
Handlowy wymiar suwerenności strategicznej Unii Europejskiej
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Czekanie na zmianę pogody
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Rząd sięgnie po trik PiS-u
Opinie Ekonomiczne
Piotr Mieczkowski: Polska w cieniu cyberkolonializmu
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: „Szóstka dla premiera”