Reklama

Witold M. Orłowski: Kiepski patronat Jana Kazimierza

Dowiedziałem się właśnie, że Narodowy Bank Polski wprowadza do obiegu złote i srebrne monety z podobizną króla Jana Kazimierza. I padł na mnie blady strach.

Aktualizacja: 27.01.2021 21:36 Publikacja: 27.01.2021 21:00

Witold M. Orłowski: Kiepski patronat Jana Kazimierza

Foto: Bloomberg

Dlaczego aż tak przeraził mnie patronat monarchy nad polityką emisyjną NBP? Nie dlatego, że przyszło mu rządzić w bardzo trudnych czasach, a na kraj spadały kolejne klęski: powstanie Chmielnickiego, moskiewska inwazja, szwedzki potop (trochę jak dziś – tyle że zamiast wrogów kraj paraliżuje koronawirus). Nie dlatego, że po potopie przeciw królowi zbuntowali się jego poddani (przywodzi to na myśl dzisiejszy bunt przedsiębiorców). Nie dlatego, że załamał się program reform, które miały wzmocnić jego władzę (ówczesny program „dobrej zmiany"). Choć niewątpliwie wszystko to zasługuje na współczucie, król jest sam sobie winny: gdyby zadbał o tak skuteczne narzędzie propagandy jak TVP Info, jego poddani nigdy nie dowiedzieliby się ani o utracie Ukrainy, ani o zajęciu przez Szwedów niemal całej Polski, ani o spustoszeniu kraju i śmierci 40 proc. ludności.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Piotr Mazurkiewicz: Zakupy po polsku. Globalne trendy mogą się u nas nie sprawdzić
Opinie Ekonomiczne
Skwirowski: Perspektywa ratingu w dół. Nie jestem optymistą
Opinie Ekonomiczne
Prof. Sławiński: Nowe szaty stablecoinów
Opinie Ekonomiczne
Prof. Jan Polowczyk: Polska gościnność kontra weto prezydenta
Opinie Ekonomiczne
Prof. Agnieszka Słomka-Gołębiowska: Wykorzystajmy mądrze szansę dziejową i wypracowany potencjał
Reklama
Reklama