Aktualizacja: 06.03.2018 20:00 Publikacja: 06.03.2018 20:00
Foto: pexels.com
Do PPK też zapiszą nas przymusowo, ale będziemy się mogli z nich wypisać. Co prawda za nakłanianie do tego można będzie trafić na trzy lata do więzienia, ale da się za to skazańcom okazję, by na spacerniaku porozmawiać z jakimś amerykańskim dziennikarzem, który w „New York Timesie" napisze coś o „polskich obozach zagłady" – grozi mu w końcu tyle samo. Nie wystarczy jednak wypisać się raz. Co dwa lata będziemy z powrotem zapisywani – bo może zmienimy zdanie albo tym razem zapomnimy się wypisać?
Choć wicepremier Kosiniak-Kamysz właśnie ogłasza kolejny kontrakt na sprzedaż polskiego uzbrojenia, to prawda je...
Dziwnym trafem elektryfikacja motoryzacji nie stała się tematem kampanii prezydenckiej. I nie słychać, by kandyd...
Luka płacowa jest większa, niż wskazują często przytaczane dane. Po uwzględnieniu wykształcenia, stażu pracy i z...
Gazprom znalazł drogę powrotu do Unii Europejskiej - próbuje tam wjechać na plecach amerykańskiego biznesu. Tylk...
Producenci mebli to kolejna z polskich lokomotyw po motoryzacji czy transporcie międzynarodowym, która dostała o...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas