Andrzej Krakowiak: Nowe kompetencje biegłego

W wyjątkowych czasach praca audytora nabiera szczególnego znaczenia. Jej efekty są wnikliwie analizowane, a każda pomyłka może mieć fatalne konsekwencje.

Publikacja: 26.04.2021 22:04

Andrzej Krakowiak: Nowe kompetencje biegłego

Foto: AdobeStock

„Wszyscy zdawali sobie sprawę z zagrożenia (pandemią koronawirusa – red.), ale nikt nie był w stanie przewidzieć jego skali” – powiedział nam szef jednej z dużych firm audytorskich... ponad rok temu. W czasie, kiedy przygotowywaliśmy poprzednią edycję naszego corocznego Rankingu Audytorów, Covid-19 dopiero pokazywał zęby. Nie było wiadomo, jak długo potrwa pandemia, nie mieliśmy pojęcia, kiedy uda się opracować szczepionkę, a rządowym ekspertom (nie tylko w Polsce) nawet w koszmarach nie śniła się skala dramatów i śmierci, jaką wirus za sobą pociągnie.

Poziom niepewności w biznesie również był ogromny. Jednak ostatnich kilkanaście miesięcy pokazało nam między innymi, że większość przedsiębiorców ze zmianami – nawet tak nagłymi i głębokimi – potrafi radzić sobie nadspodziewanie dobrze. Nie inaczej jest w branży audytorskiej. Przychody firm sklasyfikowanych w XX edycji naszego rankingu, który dziś publikujemy, wzrosły w porównaniu z poprzednim zestawieniem o prawie 8 proc., do niespełna 4,3 mld zł.

Zmiany w branży są jednak widoczne codziennie i na każdym kroku. Praca zdalna wyprowadziła z biur zastępy pracowników. Biegły rewident też jest dziś u klienta widokiem równie rzadkim, co minister finansów ogłaszający korzystne dla przedsiębiorców zmiany w prawie. Rewolucja technologiczna, z której owoców korzystają obecnie audytorzy w pracy, nie jest efektem ostatniego roku. Proces przenoszenia w chmurę, korzystania z dedykowanych platform IT, algorytmów i aplikacji trwał od lat, ale pandemia wymusiła jego gwałtowne przyspieszenie.

W następstwie zmian technologicznych zmienia się zakres kompetencji biegłego: nie może być już tylko ekspertem w dziedzinie rachunkowości, musi na bieżąco przyswajać nowinki technologiczne. A o to może być trudno, bo branża nie przyciąga tylu młodych ludzi, ilu potrzebuje. Firmy audytorskie od lat zmagają się z niedoborem talentów, a coraz większe wymogi i oczekiwania związane z pracą skutecznie odstraszają wielu chętnych.

Wyzwań nie brakuje, a pandemia dołożyła kolejne. W wyjątkowych czasach praca biegłego rewidenta nabiera szczególnego znaczenia. Jej efekty są wnikliwie analizowane, a każda pomyłka może mieć fatalne konsekwencje. Nie tylko dla audytora.

„Wszyscy zdawali sobie sprawę z zagrożenia (pandemią koronawirusa – red.), ale nikt nie był w stanie przewidzieć jego skali” – powiedział nam szef jednej z dużych firm audytorskich... ponad rok temu. W czasie, kiedy przygotowywaliśmy poprzednią edycję naszego corocznego Rankingu Audytorów, Covid-19 dopiero pokazywał zęby. Nie było wiadomo, jak długo potrwa pandemia, nie mieliśmy pojęcia, kiedy uda się opracować szczepionkę, a rządowym ekspertom (nie tylko w Polsce) nawet w koszmarach nie śniła się skala dramatów i śmierci, jaką wirus za sobą pociągnie.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację