Musimy rozbudowywać sieć gazociągów

Gwarantem bezpiecznych dostaw gazu ziemnego jest techniczny dostęp do wielu źródeł tego paliwa – mówi Jan Chadam, prezes Gaz-Systemu.

Publikacja: 17.12.2014 16:52

Gwarantem bezpiecznych dostaw gazu ziemnego jest techniczny dostęp do wielu źródeł tego paliwa – mów

Gwarantem bezpiecznych dostaw gazu ziemnego jest techniczny dostęp do wielu źródeł tego paliwa – mówi Jan Chadam, prezes Gaz-Systemu.

Foto: Fotorzepa, Magdalena Jodłowska Magdalena Jodłowska

Jak należy dziś definiować bezpieczeństwo energetyczne naszego kraju?

Gwarantem bezpieczeństwa energetycznego, jeśli mówimy o gazie, jest techniczny dostęp do wielu źródeł dostaw tego paliwa. Dlatego celem naszej spółki jest budowa zintegrowanego infrastrukturalnie rynku i stworzenie narzędzi oraz rynkowych mechanizmów wspierających swobodny handel tym paliwem. Bez tego podstawowego warunku, czyli rozbudowy i integracji infrastruktury przesyłowej, nie ma szans na zaistnienia prawdziwego, konkurencyjnego rynku wzmacniającego bezpieczeństwo energetyczne. Muszą zaistnieć warunki fizyczne do dywersyfikacji, czyli techniczne możliwości transportu gazu ziemnego z wielu źródeł od wielu dostawców z wykorzystaniem rynkowych mechanizmów, jak na przykład zakup paliwa na giełdach.

Co dziś można zrobić, aby poprawić bezpieczeństwo energetyczne na poziomie całej Unii Europejskiej?

Na wspólnym rynku europejskim należałoby zaoferować wszystkim odbiorcom jednakową, a przynajmniej porównywalną cenę gazu, szczególnie przedsiębiorcom, którzy muszą potem konkurować na rynku z innymi podmiotami, także poza Europą. Nie zawsze mają takie szanse, właśnie przez drogi gaz. Dlatego integracja infrastruktury jest warunkiem koniecznym, który musi zaistnieć, aby zrealizować w pełni ideę dywersyfikacji i zbudować bezpieczeństwo energetyczne. Mówiąc w kategoriach zdolności Europy do przesyłu i magazynowania gazu, mamy naprawdę duże możliwości zagospodarowania już istniejących aktywów. Zdolności regazyfikacyjne na istniejących terminalach pozwoliłyby już dzisiaj na zastąpienie dostaw ze Wschodu. Większość terminali w Europie nie jest w pełni wykorzystywanych. Poza tym nie są połączone ze wszystkimi obszarami europejskiej sieci gazowej. Możliwości uzyskiwania dużych oszczędności na gazie wynikają z dwóch elementów, między innym zakupu dużych ilości po konkurencyjnej cenie. Dzisiaj to giełda staje się dominującym miejscem wymiany handlowej, także jeśli chodzi o gaz. Drugi element to właściwe wykorzystanie infrastruktury. Należy stworzyć takie techniczne warunki w całej Europie, aby efektywnie wykorzystać dostępny już potencjał europejskiej infrastrukturalny gazowej. To jest prawdziwa szansa dla Europy - fizyczna integracja rynku europejskiego w oparciu o efektywne i elastyczne systemy przesyłowe pomiędzy krajami.

Co do tej pory udało się osiągnąć Gaz-Systemowi i co nas czeka w najbliższych latach?

W ciągu ostatnich pięciu lat udało się nam zrobić znaczący postęp w tym zakresie integracji Polskiego rynku ze wspólnotą. Powstało ponad 1200 km nowych gazociągów przesyłowych w kraju, a techniczne możliwości importu gazu do Polski z kierunku zachodniego wzrosły z 9 proc. do 70 proc. potrzeb importowych. Nowa perspektywa inwestycyjna Gaz-Systemu po 2014 roku będzie skupiona właśnie na projektach integrujących polski system przesyłowy z krajami europejskimi w ramach gazowego Korytarza Północ – Południe.

Jak należy dziś definiować bezpieczeństwo energetyczne naszego kraju?

Gwarantem bezpieczeństwa energetycznego, jeśli mówimy o gazie, jest techniczny dostęp do wielu źródeł dostaw tego paliwa. Dlatego celem naszej spółki jest budowa zintegrowanego infrastrukturalnie rynku i stworzenie narzędzi oraz rynkowych mechanizmów wspierających swobodny handel tym paliwem. Bez tego podstawowego warunku, czyli rozbudowy i integracji infrastruktury przesyłowej, nie ma szans na zaistnienia prawdziwego, konkurencyjnego rynku wzmacniającego bezpieczeństwo energetyczne. Muszą zaistnieć warunki fizyczne do dywersyfikacji, czyli techniczne możliwości transportu gazu ziemnego z wielu źródeł od wielu dostawców z wykorzystaniem rynkowych mechanizmów, jak na przykład zakup paliwa na giełdach.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację