Aktualizacja: 10.06.2015 22:00 Publikacja: 10.06.2015 22:00
Paweł Jabłoński
Foto: Fotorzepa/Waldemar Kompała
Trzeba rozumieć Amerykanów, że nie chcą się dzielić zyskami TVN z polskimi mniejszościowymi akcjonariuszami. Dla nich najważniejsi są ich amerykańscy właściciele. Ale wykup akcji TVN nie powinien się wiązać z wycofaniem jego akcji z giełdy. Dla społeczeństwa ważne jest, by informacje o tak dużym publicznym nadawcy były powszechnie dostępne. Nie powinno być tajemnicą, kto jest właścicielem tej stacji i jaka jest jej kondycja finansowa, a także jakie są jej najważniejsze umowy. W świecie współczesnych ważnych mediów powszechna dostępność do takich informacji powinna być obowiązkowa.
Jeśli druga tura wyborów prezydenckich to plebiscyt nad rządem koalicji 15 października, to przystępuje ona do n...
Komisja Europejska przekazała 6 maja Rosji jasny komunikat: „dość”. Nigdy więcej nie pozwolimy, by Rosja wykorzy...
Podpisanie ośmiopunktowej deklaracji pana Mentzena to świetny sposób na to, by zostać prezydentem. W końcu różne...
Czyżby do polityków dotarła świadomość, że na same odsetki od długu wydajemy 2,5 razy więcej niż przed pandemią?...
Pożyczki na zakup uzbrojenia bez jasnej wizji, z czego je spłacimy, to zabawa zapałkami w składzie amunicji: wcz...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas