Prezesi GPW zmieniają się coraz szybciej

W przyszłym roku minie 25 lat od pierwszej sesji na warszawskiej giełdzie. W tym czasie GPW miała czterech prezesów. Jak na spółkę, w której karty rozdaje Skarb Państwa, to i tak mało.

Publikacja: 03.12.2015 21:00

Wiesław Rozłucki, prezes GPW w latach 1991–2006

Wiesław Rozłucki, prezes GPW w latach 1991–2006

Foto: Fotorzepa, Piotr Wittman Piotr Wittman

Pierwszym prezesem warszawskiej giełdy był Wiesław Rozłucki. Stanowisko objął w 1991 r. To właśnie on uważany jest za ojca naszego rynku. Wiele osób twierdzi wręcz, że bez niego nasz parkiet nigdy nie osiągnąłby pozycji lidera w Europie Środkowo-Wschodniej. Giełdę tworzył od podstaw. Mógł przy tym liczyć na wsparcie wielu ludzi, którzy marzyli o zbudowaniu w Polsce silnego rynku kapitałowego. To, co w 1991 r. wydawało się odległym marzeniem, z roku na rok zaczęło przybierać realne kształty. Na giełdzie zaczęło się pojawiać coraz więcej spółek, a w ślad za nimi trafiały tam coraz to nowe grupy inwestorów. Kiedy Rozłucki odchodził ze stanowiska w 2006 r., na GPW notowane były 284 spółki (podczas pierwszej sesji było ich pięć), a ich łączna kapitalizacja wynosiła 437,7 mld zł.

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację