Jak wynika z badań opublikowanych w European Respiratory Journal, na astmę częściej chorują dzieci ojców, którzy zaczęli palić papierosy przed okresem dojrzewania lub wdychali dym papierosowy. Naukowcy twierdzą, że może być to wynikiem zmian w komórkach plemników już przed dojrzewaniem gonad. Choć podkreślają, że nie można jeszcze w pełni potwierdzić tych hipotez. „Odkryliśmy, że ryzyko niealergicznej astmy u dzieci rośnie o 59 proc., jeśli ich ojcowie byli w dzieciństwie wystawieni na bierne palenie, w porównaniu do dzieci, których ojcowie nie mieli z dymem kontaktu. Wzrost ryzyka jest jeszcze większy i wynosi aż 72 proc., jeśli ojciec dodatkowo sam palił" – zwraca uwagę Jiacheng Liu, jeden z autorów publikacji.

Dane dotyczące astmatycznych dzieci pochodziły z Tasmanian Longitudinal Health Study (TAHS) - rozpoczętego w 1968 roku, jednego z największych projektów badawczych poświęconych zaburzeniom układu oddechowego. Przeanalizowano wówczas informacje dotyczące 1700 dzieci.

Astma to poważna choroba związana z przewlekłym stanem zapalnym dróg oddechowych. Charakteryzuje się występowaniem takich objawów, jak: świszczący oddech, duszność, uczucie ucisku w klatce piersiowej i kaszel o zmiennej częstości i nasileniu. W Polsce na astmę choruje ponad 2 mln osób.

Czytaj więcej

Letnie kłopoty alergików