Reklama

Zamieszanie wokół refundowanych leków

Kilka dni po podpisaniu list leków, do których dopłaca państwo, niektóre media oskarżają, że została ona stworzona z naruszeniem prawa.

Publikacja: 20.11.2007 02:09

To jedna z istotniejszych zmian list refundacyjnych: ekipa PiS w Ministerstwie Zdrowia postanowiła, że państwo będzie dopłacało do 23 nowych leków, m.in. na padaczkę i schizofrenię.

Awantura wybuchła o jeden z leków na serce firmy Servier. Zdaniem „Dziennika” został on dopisany do list już po zakończeniu prac nad rozporządzeniami refundacyjnymi w Ministerstwie Zdrowia.TVN 24 dodał natomiast, że odpowiedzialny za leki w rządzie PiS wiceminister zdrowia Bolesław Piecha spotykał się w restauracji z przedstawicielem Servier.

Piecha odpowiada: – Nie doszło do żadnych nieprawidłowości. Niczego do żadnych list nie dopisywałem. Niczego nie wykreślałem.

Co na to nowa ekipa w ministerstwie? – Sprawdzamy, czy przy tworzeniu list nie doszło do nieprawidłowości. Po doniesieniach medialnych mamy taki obowiązek – mówi Ewa Gwiazdowicz, nowa rzecznik resortu. Do dopisania leku miałoby dojść przed złożeniem podpisu pod niektórymi rozporządzeniami lekowymi w Ministerstwie Finansów.

– Rozporządzenia były wtedy zmieniane, ale w zupełnie innym zakresie – mówi Piecha. – Niektórzy producenci zgodzili się obniżyć ceny i chcieliśmy te obniżki uwzględnić.

Reklama
Reklama

Co z tego wynika dla pacjentów? Mimo zamieszania jedno jest pewne: Ewa Kopacz, minister zdrowia w nowym rządzie, nie będzie wycofywała z drukarni podpisanych rozporządzeń lekowych.

– Boimy się wzrostu nakładów na leki, ale zdajemy sobie sprawę, że pacjenci na niektóre z nich bardzo czekają. Gdybyśmy teraz wycofali listy, prace nad kolejnymi opóźniłyby się o przynajmniej sześć tygodni – mówi Gwiazdowicz. – Będziemy pilnie obserwować, ile NFZ wydaje na nowe leki z list refundacyjnych. Jeśli wydatki będą za wysokie, wykreślimy leki przy najbliższej okazji, gdy za trzy miesiące będziemy ustalać kolejne listy.

To jedna z istotniejszych zmian list refundacyjnych: ekipa PiS w Ministerstwie Zdrowia postanowiła, że państwo będzie dopłacało do 23 nowych leków, m.in. na padaczkę i schizofrenię.

Awantura wybuchła o jeden z leków na serce firmy Servier. Zdaniem „Dziennika” został on dopisany do list już po zakończeniu prac nad rozporządzeniami refundacyjnymi w Ministerstwie Zdrowia.TVN 24 dodał natomiast, że odpowiedzialny za leki w rządzie PiS wiceminister zdrowia Bolesław Piecha spotykał się w restauracji z przedstawicielem Servier.

Reklama
Ochrona zdrowia
Konkurs na onkologię z Funduszu Medycznego. Wpłynęło więcej wniosków niż w 2023 r.
Ochrona zdrowia
Priorytety duńskiej prezydencji w zdrowiu. W planach start trilogów w sprawie Aktu o lekach krytycznych
Ochrona zdrowia
Ochrona zdrowia to wspólna sprawa
Ochrona zdrowia
Łukasz Jankowski, NIL: Po 2032 roku będziemy kształcić więcej lekarzy niż potrzeba
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Ochrona zdrowia
Szpital nie powinien zarabiać
Reklama
Reklama