Koronawirus w Polsce. Premier: W przyszłym tygodniu ok. 31 tys. łóżek dla pacjentów z COVID-19

- Wydałem dyspozycję wszystkim wojewodom, żeby dopasowywali bazę łóżek do kolejnego wzrostu zakażeń. Pod koniec przyszłego tygodnia powinniśmy mieć ok. 31-32 tys. dostępnych łóżek - powiedział premier Mateusz Morawiecki. Minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział rozszerzenie bazy izolatoriów.

Aktualizacja: 29.10.2020 13:00 Publikacja: 29.10.2020 12:12

Koronawirus w Polsce. Premier: W przyszłym tygodniu ok. 31 tys. łóżek dla pacjentów z COVID-19

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

zew

Jak w czwartek informowało Ministerstwo Zdrowia, w ciągu ostatniej doby w Polsce testy wykazały zakażenie nowym koronawirusem u 20 156 osób. 301 osób zakażonych zmarło, a 5 763 uznano za ozdrowiałe. Wszystkie te wartości są rekordowo wysokie. Liczba aktywnych przypadków zakażenia SARS-CoV-2 wzrosła od środy o 14 095 i wynosi 184 789.

W polskim systemie ochrony zdrowia dla pacjentów z COVID-19 jest teraz, według danych ministerstwa, 22 467 łóżek i 1 733 respiratory. Pozostało 34,8 proc. wolnych łóżek i 30,5 proc. wolnych respiratorów.

W związku ze wzrostem liczby hospitalizowanych po zakażeniu SARS-CoV-2 w Polsce powstają szpitale tymczasowe, m.in. na Stadionie Narodowym w Warszawie. W czwartek na konferencji prasowej w tym miejscu wystąpili premier Mateusz Morawiecki, minister zdrowia Adam Niedzielski, szef KPRM Michał Dworczyk oraz dr Artur Zaczyński, odpowiedzialny za powstanie i działanie szpitala tymczasowego na Stadionie Narodowym, formalnie filii CSK MSWiA przy ul. Wołoskiej.

Czytaj także:
Ministerstwo Zdrowia: Lockdown możliwy w krótkim czasie

- Dziś w całym państwie mamy do czynienia z ogromnym wyzwaniem, tym wyzwaniem jest epidemia koronawirusa - powiedział premier. Dodał, że wiosną, gdy zgonów i zakażeń było mniej, społeczeństwo czuło dyscyplinę, co pomogło ograniczyć rozprzestrzenianie się SARS-CoV-2. - Dziś tej dyscypliny nie utrzymujemy - oświadczył.

- Mam apel do wszystkich protestujących - niech ten gniew skupia się na mnie, ale niech nie dotyka tych, których za 2 tygodnie może dotknąć - powiedział, odnosząc się do protestów po decyzji TK w sprawie aborcji. - Spory światopoglądowe są bardzo ważne, ale zróbmy to w taki sposób, by nie powodować zagrożenia zgonami osób starszych - dodał.

Mateusz Morawiecki powiedział, że system ochrony zdrowia jest dostosowywany do rosnących potrzeb wynikających z epidemii.

- Wydałem dyspozycję wszystkim wojewodom, żeby dopasowywali bazę łóżek do kolejnego wzrostu zakażeń. Pod koniec przyszłego tygodnia powinniśmy mieć ok. 31-32 tys. dostępnych łóżek - powiedział premier.

Szef rządu apelował o ograniczenie liczby kontaktów społecznych i przestrzeganie zasad. - Aby nadzieja wróciła do gospodarki, musimy zdusić tę drugą falę - podkreślił dodając, że skala drugiej fali epidemii zaskoczyła rządzących, nie tylko w Polsce.

Premier podziękował wszystkim zaangażowanym w postawnie szpitala tymczasowego na Stadionie Narodowym.

Szef KPRM powiedział, że docelowo na stadionie ma być 1 200 łóżek - teraz jest 300, za tydzień ma być 500. - Na 1 000 łóżek sto to będą łóżka OIOM-owe - oświadczył Michał Dworczyk. Ocenił, że na miejscu prace wykonywane były w imponującym tempie.

Minister zdrowia wyznał, że jest pod ogromnym wrażeniem tego, co zobaczył na Stadionie Narodowym. Mówił, że miesiąc temu tworzenie szpitala tymczasowego wydawało się odległym scenariuszem. Adam Niedzielski podziękował personelowi placówki. - Szpital tymczasowy to już realne narzędzie rozwiązywania problemu, który będziemy mieli w ciągu tygodnia-dwóch - powiedział minister zdrowia.

Ocenił, że na razie udaje się zwiększać dostępność infrastruktury proporcjonalnie do wzrostu liczby hospitalizowanych z COVID-19.

Poszerzona ma zostać baza izolatoriów z 4 tys. miejsc do 10 tys. w najbliższym tygodniu - dwóch - zapowiedział.

Ochrona zdrowia
„Nie wprowadzamy limitów”. NFZ tłumaczy zmiany w rozliczeniach z przychodniami
Ochrona zdrowia
Dyrektor szpitala: „Zobowiązania NFZ wobec naszego szpitala to 11 mln zł”
Ochrona zdrowia
W Unii Europejskiej brakuje 1,2 mln pracowników ochrony zdrowia
Ochrona zdrowia
Konkurs na nowo, szpitale czekają
Ochrona zdrowia
Reforma szpitali. Nie będzie przymusowego zamykania porodówek