Izrael: Minister chce rezygnacji z "przepustek covidowych". "Nie mają sensu"

"Nie ma medycznej ani epidemiologicznej logiki w stosowaniu 'Zielonych przepustek'" - napisał na Twitterze minister finansów w izraelskim rządzie, Avigdor Liberman, odnosząc się do stosowanych w kraju "przepustek covidowych" wymaganych w celu uzyskania dostępu do miejsc publicznych.

Publikacja: 19.01.2022 05:16

Opieka nad chorymi na COVID-19 w Izraelu

Opieka nad chorymi na COVID-19 w Izraelu

Foto: AFP

Izrael, przez który przechodzi fala epidemii napędzana wariantem Omikron koronawirusa, we wtorek informował o rekordowej liczbie 65 259 zakażeń koronawirusem w ciągu doby (kraj liczy ok. 9,3 mln mieszkańców).

Pisząc na Twitterze o "Zielonych przepustkach" Liberman stwierdził, że są one źródłem "strat w gospodarce", a ponadto zakłócają normalne funkcjonowanie mieszkańców Izraela i przyczyniają się do tworzenia atmosfery paniki wśród mieszkańców kraju. "Pracuję z wszystkimi partiami w celu eliminacji Zielonych przepustek i zachowaniu normalności dla wszystkich" - podkreślił Liberman.

Czytaj więcej

Izrael będzie szczepił czwartą dawką, mimo że nie chroni ona przed Omikronem

Obowiązujący w Izraelu system "Zielonych przepustek" umożliwia jedynie osobom zaszczepionym na COVID-19, ozdrowieńcom lub osobom posiadającym ważny, negatywny wynik testu na COVID-19, uzyskanie dostępu do określonych miejsc w przestrzeni publicznej, w tym czasem do miejsca ich pracy.

Tymczasem, w związku z uderzeniem fali zakażeń wariantem Omikron, w kraju notuje się wiele tzw. zakażeń przełamujących (u osób zaszczepionych na COVID-19) i reinfekcji (u ozdrowieńców).

498

Tylu chorych na COVID-19, w stanie ciężkim, przebywa w izraelskich szpitalach

Jednak przedstawiciele resortu zdrowia Izraela i eksperci, w tym dyrektor generalny Ministerstwa Zdrowia, Nachman Ash, przekonują, że zaszczepienie się na COVID-19 lub bycie ozdrowieńcem nadal zapewnia, do pewnego stopnia, ochronę przed zakażeniem, dlatego system "Zielonych przepustek" powinien zostać utrzymany.

Ash spodziewa się, że szczyt obecnej fali epidemii w Izraelu nastąpi w ciągu najbliższego tygodnia lub dwóch. - Widzimy też, że liczba hospitalizacji nadal rośnie, ale tempo tego wzrostu spada - zaznacza dyrektor generalny Ministerstwa Zdrowia. 

W izraelskich szpitalach przebywa obecnie 498 zakażonych koronawirusem, których stan jest ciężki, w tym 100 pod respiratorami i 13 podłączonych do ECMO. Tydzień temu chorych na COVID-19 w stanie ciężkim było w izraelskich szpitalach 219.

Izrael, przez który przechodzi fala epidemii napędzana wariantem Omikron koronawirusa, we wtorek informował o rekordowej liczbie 65 259 zakażeń koronawirusem w ciągu doby (kraj liczy ok. 9,3 mln mieszkańców).

Pisząc na Twitterze o "Zielonych przepustkach" Liberman stwierdził, że są one źródłem "strat w gospodarce", a ponadto zakłócają normalne funkcjonowanie mieszkańców Izraela i przyczyniają się do tworzenia atmosfery paniki wśród mieszkańców kraju. "Pracuję z wszystkimi partiami w celu eliminacji Zielonych przepustek i zachowaniu normalności dla wszystkich" - podkreślił Liberman.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ochrona zdrowia
Kiła, rzeżączka i chlamydia podbijają Europę. „To m.in. efekt zmian po pandemii”
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Ochrona zdrowia
Mauritius nie wpuścił norweskiego statku do portu. Obawy przed epidemią
Ochrona zdrowia
WHO: W grudniu 10 tysięcy zgonów z powodu Covid-19
Ochrona zdrowia
Pilna misja ratunkowa. Lodołamacz płynie po chorego badacza na Antarktykę
Ochrona zdrowia
Drugie po Polsce ognisko ptasiej grypy. W Seulu na H5N1 umarło 38 z 40 kotów