Co mają wspólnego producenci filmowi, astronauci, projektanci i naukowcy z grami komputerowymi? Odpowiedź: grafikę. Choć trudno w to uwierzyć, podzespoły elektroniczne zaprojektowane z myślą o komputerowych graczach są dziś tak wydajne, że używa się ich do badań naukowych, projektowania czy treningu pilotów.
Przekonywał o tym podczas niedawnej konferencji NVision 2008 JenHsun Huang, szef firmy produkującej podzespoły graficzne NVIDIA. – Przetwarzanie obrazu zmienia cały przemysł gier wideo, ale także przemysł filmowy i telewizyjny – mówił. To efekt rosnącej popularności cyfrowych zdjęć, filmów, ściąganych z Internetu klipów i oczywiście gier wideo. Dzięki temu karta graficzna stała się jednym z najważniejszych elementów komputera. JenHsun Huang przekonywał, że wręcz najważniejszą.
– Rozwiązujemy najtrudniejsze problemy firm z całego świata – mówił podczas specjalnie zorganizowanej konferencji w San Jose, sercu Krzemowej Doliny.
Najlepszym przykładem potęgi sprzętu przeznaczonego pierwotnie do gier, a wykorzystywanego w poważnych badaniach naukowych, jest procesor Cell. Układ ten został zaprojektowany przez IBM, Sony i Toshibę z myślą o konsoli gier Sony PlayStation 3. Ale szybko się okazało, iż Cell jest tak szybki, tani i energooszczędny, że warto wykorzystać go do budowy superkomputerów.
I tak się stało. Dziś najszybszym superkomputerem na świecie jest maszyna IBM Roadrunner zbudowana na procesorach niemal takich samych, jak te działające w konsoli gier, którą każdy może sobie kupić w sklepie z elektroniką. Roadrunner stoi w amerykańskim Departamencie Energii. Jest ponad dwa razy szybszy niż dotychczasowy rekordzista IBM BlueGene/L.