Francuski trimaran „Hydroptere DCNS" wygrał regaty Ronstan Bridge to Bridge w zatoce San Francisco. Na dystansie mili morskiej (1852 m) uzyskał prędkość 37,5 węzła (69,5 km/godz.). Osiągnięcie to odbiega od rekordu świata ustanowionego przez ten jacht: w 2009 roku uzyskał on 50,17 węzła (92,91 km/godz.), a rok później osiągnął nawet 61 węzłów (112,12 km/godz.), ale przy tej ostatniej próbie, na Morzu Śródziemnym, odbił się od większej fali i przewrócił. Rekord nie został uznany, gdyż wymagane jest utrzymanie prędkości na dystansie co najmniej 500 m. Rekordy zatwierdza World Sailing Speed Record Council.
Mimo „słabego" wyniku Alain Thebault jest zadowolony, ponieważ „Hydroptere DCNS" (DCNS to koncern przemysłowy specjalizujący się w produkcji uzbrojenia morskiego) startował po przeróbkach zmniejszających prędkość, ale zwiększających dzielność jednostki.
Żeglarz szykuje go do rejsu oceanicznego z Los Angeles do Honolulu, a potem wokół globu, zamierza zdobyć Jules Verne Trophy, czyli opłynąć świat najszybciej pod żaglami. Trofeum należy obecnie do francuskiego trimaranu „Banque Populaire V", którym dowodził Loick Peyron – opłynął świat w ciągu 45 dni 13 godzin 42 minut, 53 sekund.
– Naszym celem jest pobicie wielkich oceanicznych rekordów. Między innymi zamierzamy opłynąć dookoła kulę ziemską w ciągu 40 dni – oświadczył Alain Thebault.