Nastolatka twierdzi, że od 2009 roku rodzice unieszczęśliwiają ją, regularnie umieszczając na Facebooku jej zdjęcia z dzieciństwa, w tym takie, które dziewczyna uważa za "zawstydzające" oraz "intymne".
Prawnik reprezentujący dziewczynę, Michael Rami, twierdzi, że jak dotąd jej rodzice umieścili na Facebooku 500 zdjęć przedstawiających ją bez jej zgody. Rami dodaje, że jest w stanie wygrać sprawę dla 18-latki.
Wśród zdjęć, które wywołują oburzenie dziewczyny są m.in. takie, na których widać jak rodzice zmieniają jej pieluchę, a także te, na których jako dziecko siedzi ona na nocniku.
- Oni nie znają wstydu - niezależnie od tego, czy siedziałam na toalecie, czy leżałam nago w swoim kojcu, robili mi zdjęcia, a teraz je upubliczniają - podkreśla 18-latka.
Mimo żądań dziewczyny, rodzice nie chcieli usunąć jej zdjęć z serwisu społecznościowego. - Mam dość tego, że nie traktują mnie poważnie - powiedziała tłumacząc, dlaczego zdecydowała się na pozew.