Do do próby w jeziorze Tahoe w Sierra Nevada w USA będzie gotowa na początku października. Twórcy pojazdu o nazwie DeepFlight Super Falcon mają nadzieję otrzymać 45 tys. dolarów od donatorów śledzących postęp przygotowań do wyprawy na portalu Kickstarter. To amerykański portal, gdzie prezentowane są pomysły z różnych dziedzin, a entuzjaści tych pomysłów mogą wpłacać darowizny na ich realizację.
Dwuosobowa łódź przypomina raczej statek latający: samolot lub rakietę ze skrzydłami i usterzeniem. Na pomysł takiego pojazdu wpadł Graham Hawkes, założyciel firmy Hawkes Ocean Technology, Brytyjczyk z urodzenia, który osiedlił się w okolicy San Francisco w Kaliforni. Hawkes jest słynnym konstruktorem łodzi, zaprojektował i zbudował m.in. DeepFlight Merlin, łódź podwodną dla Virgin Oceanic brytyjskiego miliardera Richarda Bransona.
Wyrafinowana konstrukcja łodzi Super Falcon ma pozwolić pod woda wykonać pełną pętlę podobną do tej jaką robili piloci podczas walk powietrznych w czasie I Wojny Światowej. Ale wyprawa pod wodę jeziora Tahoe — leżącego na granicy Kalifornii i Newady — jest czymś więcej niż pomysłem na podwodne akrobacje. Zespół Hawkesa ma nadzieję na finansowanie przez portal Kickstarter. Dzięki temu wyprawa może stać się pierwszą publiczną, finansowaną przez wiele osób podwodną ekspedycją badawczą. To mogłoby być pierwszym krokiem w kierunku „open source" podwodnej eksploracji, gdzie opinia publiczna decyduje o wszystkim od finansowania do wyboru lokalizacji. Każdy, kto chciałby wziąć udział w takiej wyprawie na pokładzie Super Falcona może zarezerwować je przez darowiznę 5 lub 10 tys. dolarów.
LiveScience
