Bezpieczeństwo kupujących mieszkania: o co tyle hałasu

Wprowadzaniu ponad sześć lat temu w życie ustawy deweloperskiej – która ma chronić kupujących nowe mieszkania – towarzyszył głośny lament firm.

Publikacja: 20.12.2018 19:00

Bezpieczeństwo kupujących mieszkania: o co tyle hałasu

Foto: materiały prasowe

Deweloperzy skarżyli się, że mało która spółka będzie mogła sobie pozwolić na prowadzenie drogich rachunków powierniczych, że część małych firm zostanie zmieciona z rynku, że ceny mieszkań pójdą w górę, że klient tego nie wytrzyma. A klient jest najważniejszy...

Aby więc obejść nowe przepisy, deweloperzy naprędce wprowadzali do sprzedaży kolejne inwestycje. Wystarczyło je ogłosić przed 29 kwietnia 2012 r., kiedy to zaczęło obowiązywać nowe prawo, i już nie trzeba było zapewniać klientom ustawowej ochrony w postaci zastrzeżonych rachunków, na które trafiałyby ich pieniądze. Dziś, po sześciu latach, kiedy rachunki są powszechne, wiadomo, że klienci nie tylko wytrzymali i wytrzymują, ale nawet pozwalają deweloperom bić kolejne rekordy sprzedaży. Czują się bardziej bezpieczni. A przecież historia rynku deweloperskiego nie pozostawiała złudzeń, że kupujący nowe mieszkania bezwzględnie wymagają ochrony.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Nieruchomości
Ghelamco Group wykupiło obligacje. Duża ulga dla inwestorów
Nieruchomości
Przedwiośnie w mieszkaniówce. Duża oferta i stabilizacja cen
Nieruchomości
Polski kapitał na łowach. Jest głód inwestowania w nieruchomości
Nieruchomości
Cukrownia w Pruszczu Gdańskim będzie miastem przyszłości
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Nieruchomości
Najbliższy poniedziałek to dzień prawdy dla Grupy Ghelamco