W III kwartale Dom Development znalazł nabywców na 937 mieszkań, o 1 proc. mniej rok do roku, jest to jednak najlepszy wynik za trzy miesiące w tym roku. Po trzech kwartałach sprzedaż wyniosła prawie 2,7 tys. lokali, o 4 proc. więcej niż rok wcześniej. Grupa działa w Warszawie, Trójmieście i Wrocławiu.

- W III kwartale 2019 r. obserwowaliśmy na rynku mieszkaniowym wolniejszy niż w I połowie roku wzrost cen lokali, przy utrzymującym się wysokim popycie wspieranym przez wiele czynników makroekonomicznych. Z optymizmem oczekujemy wyników za cały 2019 r. – mówi cytowany w komunikacie Jarosław Szanajca, prezes Domu Development. - Sytuacja na rynku pracy, znaczący wzrost wynagrodzeń oraz utrzymujące się niskie stopy procentowe, wpływały na dalszą poprawę sytuacji finansowej kupujących. Sprzyjało to zaciąganiu przez nich kredytów hipotecznych o wyższych wartościach, przeznaczonych na zakup większych lokali, o podwyższonym standardzie. Zakupy za gotówkę, podobnie jak w poprzednich kwartałach, stanowiły około 40 proc. sprzedaży naszej grupie – dodaje.

Menedżer wskazuje, że ceny gruntów utrzymywały się na bardzo wysokim poziomie, co przełożyło się na ograniczenie liczby transakcji na rynku, a to może się przełożyć na zmniejszenie przyszłej podaży.

- Bardzo dobra sytuacja finansowa Domu Development, niski poziom zadłużenia oraz silny bank ziemi umożliwiają nam rozważnie wybierać nowe grunty, jak również finalizować transakcje na korzystnych warunkach. W III kwartale sytuacja na rynku wykonawczym nie zmieniła się znacząco. Pozytywnym, utrzymującym się zjawiskiem była dalsza stabilizacja cen materiałów i usług budowlanych. Jako silny finansowo i godny zaufania kontrahent, podejmujemy współpracę tylko z najlepszymi podwykonawcami – mówi Szanajca.

Deweloper przekazał w III kwartale 839 mieszkań, o 43 proc. więcej rok do roku. Po trzech kwartałach to 2,94 tys. Celem jest wydanie w całym roku kluczy do 3,5 tys. lokali.