Podczas boomu deweloperzy planowali wiele dużych mieszkań na swoich osiedlach. Teraz przyszedł czas na mniejsze. Bez problemu można dziś kupić trzy pokoje o pow. 48 mkw.
Np. w kolejnym etapie projektu Derby na Białołęce przy ul. Skarbka z Gór Dom Development proponuje trzypokojowe mieszkania o pow. 49 mkw., a spółka Prestige w projekcie Dalanowska 24b na Targówku także ma podobne lokale na sprzedaż. Podobnie spółka Włodarzewska w Apartamentach Włodarzewska na Ochocie ma w ofercie trzy pokoje o pow. 48 mkw., a HM Invest w projekcie przy ul. Czółenkowej we Włochach proponuje nawet trzy pokoje na 46 mkw.
Koszt zakupu takich mieszkań doskonale bowiem pasuje dziś do możliwości przeciętnego kredytobiorcy (które analitycy szacują na 300 – 400 tys. zł możliwego zadłużenia). Np. trzy pokoje w Derbach kosztują 283 tys. zł, a w Dalanowskiej 24b – 394 tys. zł.
[srodtytul]Kredyt ogranicza[/srodtytul]
– W projektach, które później trafiały do sprzedaży, średnia powierzchnia lokali jest wyraźnie mniejsza. Oczywiście wynika to również z tego, że szybciej sprzedawały się mniejsze mieszkania. Wniosek ten potwierdzają kryteria wyszukiwania, jakie stosują użytkownicy naszego serwisu – są to, poza lokalizacją, maksymalna akceptowana cena i minimalna poszukiwana liczba pokoi. Oznacza to, że klienci w ramach swojego budżetu chcą płacić za funkcję mieszkania, a sama powierzchnia lokalu schodzi na plan dalszy – tłumaczy Maciej Dymkowski, prezes serwisu Tabelaofert.pl.