Głównym motorem wzrostu Kredyt Banku w segmencie detalicznym mają być kredyty hipoteczne. Obecnie KB jest piąty na rynku pod względem wielkości portfela tych kredytów, ale biorąc pod uwagę nową sprzedaż, zajmuje ósmą pozycję. Chce być w pierwszej piątce. W styczniu sprzedaż tych produktów wyniosła 100 mln zł. W kwietniu i maju bank przeprowadzi dużą kampanię reklamową. – W tym czasie chcemy sprzedać kredyty hipoteczne za 600 mln zł – mówi Tomasz Molenda, szef departamentu bankowości detalicznej KB.

Bank oferuje obecnie kredyty gotówkowe głównie klientom posiadającym rachunek w KB. – Nasz plan minimum to wzrost tych kredytów o 5 – 10 proc. – dodaje Molenda.

Od początku roku bank zebrał 1 mld zł depozytów. Ale w 2010 r. ich przyrost może być mniejszy niż w ubiegłym (3,1 mld zł). Wskaźnik kredytów do depozytów na koniec lutego wyniósł 109 proc. Bank otwiera 500 – 550 nowych rachunków dziennie i chce utrzymać to tempo. Na koniec 2009 r. prowadził 612 tys. rachunków.