Najmniej, bo niecałą jedną trzecią metra kw., uwzględniając przeciętne wynagrodzenie w województwie oraz średnie ceny transakcyjne mieszkań, kupi krakus i poznaniak. Największy kawałek mieszkania, bo prawie pół metra, uda się kupić mieszkańcowi Katowic i woj. śląskiego.
- To bardzo mało – alarmuje Związek Banków Polskich i oczekuje, że rząd wdroży nowy program pomocy przy zakupie mieszkań.
[srodtytul] Zarabiać w Warszawie, kupować na Śląsku[/srodtytul]
- Niewiele lepiej jest też w Warszawie i we Wrocławiu - informuje Halina Kochalska z Gold Finance.
Za przeciętną pensję mieszkańca tych miast stać na ok. 0,34 mkw. W Łodzi, Gdańsku i aglomeracji trójmiejskiej osiągane tam zarobki pozwalają kupić niecałe 0,4 mkw. mieszkania po aktualnej cenie transakcyjnej.