Ziemia, na której się odpoczywa

Ile żądają właściciele gruntów na Mazowszu, na których można stawiać domy wakacyjne?

Publikacja: 26.07.2010 03:33

Ziemia, na której się odpoczywa

Foto: Fotorzepa, Jakub Dobrzyński

Sprawdziliśmy to jako klienci. Wiele działek prezentowanych w portalach nieruchomościowych jako rekreacyjne to grunty rolne leżące w szczerym polu, bez dróg dojazdowych i uzbrojenia. Można jednak wyszukać parcele budowlane w niewygórowanych cenach.

Kwadratowe działki w pobliżu lasu, nieopodal rzeki Wkry i ośrodka wypoczynkowego, są do kupienia w Pomiechówku (powiat nowodworski, okolice Goławic Pierwszych). Na chętnych czekają parcele od 900 do 1,1 tys. mkw. Cena wywoławcza 1 mkw.: 37 zł. Właściciel jest gotowy do niewielkich ustępstw.

– Działki mają status budowlanych. Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania można na nich wybudować domy całoroczne. Świetnie nadają się także do zabudowy letniskowej. Można tu podciągnąć linie energetyczne i kanalizacyjne – zachęca pracownica biura nieruchomości, w którym znaleźliśmy oferty.

8 zł za mkw. działki chciałby dostać właściciel 2,2 ha prostokątnej działki w Tunikach (rejon Mszczonowa), 47 km od centrum Warszawy. Za całość trzeba zapłacić 176 tys. zł.

– To naprawdę piękny kawałek ziemi. W pobliżu działki jest prąd i woda. Można tu postawić nie tylko dom wakacyjny, ale i całoroczny, a nawet urządzić całe gospodarstwo. Właściciel nie chciałby jednak wydzielać kawałka ziemi, zależy mu na szybkiej sprzedaży całości. Oczywiście o ostatecznej cenie można jeszcze porozmawiać – usłyszeliśmy w biurze nieruchomości oferującym tę parcelę.

W miejscowości Królewo w gminie Joniec, 55 km od Warszawy, jest z kolei do kupienia 1,2 tys. mkw. działki. Cena ofertowa: 25 tys. zł.

– Można tu z powodzeniem wybudować spory dom wakacyjny. Atutem jest sama lokalizacja. To bardzo piękna, zielona wieś. Doskonałe miejsce na spędzenie wakacji – usłyszeliśmy od oferenta. I w tym przypadku można się jeszcze trochę potargować.

50 zł za mkw. – to z kolei cena ofertowa działki rekreacyjnej w Nadkolu, w okolicach Łochowa w powiecie węgrowskim, ok. 70 km od Warszawy. Za 4 tys. mkw. trzeba by zapłacić 200 tys. zł. Stawka wydaje się nam – w porównaniu z innymi ofertami – zaporowa.

– Cena jest oczywiście do negocjacji. Ustaliłem ją trochę na wyrost, żeby nie dzwonili niezdecydowani – zachęca właściciel ziemi w otulinie Nadbużańskiego Parku Krajobrazowego. Zapewnia, że nie będzie problemu z postawieniem tu domu. Trzeba będzie jednak wystąpić do gminy o warunki zabudowy.

Z 30-proc. rabatem grunty rekreacyjne są oferowane w Tomczycach, w okolicach Nowego Miasta nad Pilicą. Właściciel oferuje je dziś w cenie 7 zł za mkw. W ofercie ma grunty od 3 do 4,75 tys. mkw. W sąsiedztwie są lasy i rzeka. – Trwały rozmowy w gminie, by na tych działkach można było stawiać budynki rekreacyjne. Nie wiadomo jednak, jak to będzie teraz wyglądać po fali powodziowej – usłyszeliśmy od oferenta.

Za 50 tys. zł możemy z kolei stać się właścicielem 518-metrowej działki w Wólce Kossowskiej pod Warszawą. Stoi tu dom letniskowy o powierzchni 40 mkw. Jest bieżąca woda i prąd. W cenie także wyposażenie budynku.

Nieruchomości
Nowy biurowiec przy rondzie Daszyńskiego w Warszawie
Nieruchomości
Wyprzedaż mieszkań komunalnych. Wykluczyć nadużycia
Nieruchomości
Rezydencja Zegrze po raz trzeci
Nieruchomości
Ghelamco pod presją, zwróć uwagę na ważne daty
Nieruchomości
W Białce Tatrzańskiej powstanie luksusowy aparthotel
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku