Z danych redNet Property Group wynika, że na koniec kwietnia rynek pierwotny w Warszawie oferował 15,2 tys. mieszkań. Rok temu na klientów w stolicy czekało 18 tys. nowych lokali. – Najwięcej mieszkań, bo 1,9 tys., deweloperzy oferują na Białołęce, najmniej w Wesołej, gdzie do kupienia jest 80 lokali – podaje Anna Karaś, analityk redNet Property Group.
Szymon Jungiewicz, dyrektor działu Badań i Analiz w Emmerson Realty dodaje, że bogatą ofertę mieszkań mają także Wola, Mokotów, Wilanów. – W ostatnim czasie awansował także Żoliborz – zwraca uwagę Szymon Jungiewicz. Wciąż mało buduje się na Pradze-Północ, w Ursusie, Rembertowie i Wawrze.
Tam szybko znikają
Anna Karaś ocenia, że najszybsze tempo sprzedaży mieszkań mają Wola i Bemowo. – W ostatnim czasie największym zainteresowaniem deweloperów cieszą się zaś Mokotów, Wola oraz Bielany – mówi Anna Karaś. W pierwszym kwartale br. średnia cena mieszkań wprowadzonych do oferty w Warszawie wynosiła ok. 7,5 tys. zł za mkw. To tylko o 0,1 proc. mniej niż średnia cena lokali pozostających w ofercie na koniec marca.
– Oferta najbardziej zmniejszała się w tych dzielnicach, gdzie popyt utrzymywał się na wysokim poziomie, a deweloperzy nie rozpoczęli wielu nowych inwestycji, a więc na Bemowie, w Wilanowie, na Pradze-Południe i na Mokotowie – mówi Szymon Jungiewicz. Z danych Emmerson Realty wynika, że w pierwszym kwartale tego roku najwięcej nowych mieszkań wprowadzono na rynek na Woli, Białołęce i na Żoliborzu.?Zdaniem Jarosława Jędrzyńskiego, analityka portalu RynekPierwotny.com, w Warszawie, podobnie jak na ogólnopolskim rynku pierwotnym, coraz bardziej widoczne jest koniunkturalne przesilenie.
– Popyt na nowe mieszkania przybiera na sile co najmniej od jesieni ub.r. W efekcie w pierwszym kwartale tego roku sprzedaż nowych mieszkań w Warszawie przekroczyła 4 tys. To mniej więcej jedna czwarta całej stołecznej oferty deweloperskiej – podkreśla Jarosław Jędrzyński. Dodaje, że ostatnie dwa kwartały były w całej Polsce najlepsze pod względem sprzedaży mieszkań od czasów szczytu boomu w 2008 r. – Także bieżący kwartał zapowiada się niemniej obiecująco – ocenia analityk portalu RynekPierwotny.com. Zastrzega, że o wysypie nowych inwestycji jeszcze mówić nie można, choć wzmaga się tendencja do ich rozpoczynania. – Dopiero ostatnie dwa miesiące (według danych GUS) przyniosły wzrost liczby pozwoleń na budowę, także w Warszawie. Zapowiada to zwiększenie deweloperskich inwestycji w drugiej połowie roku – tłumaczy Jarosław Jędrzyński.