- W Białymstoku
utrzymuje się znaczna różnica między średnią ceną ofertową ?a transakcyjną – twierdzi ?Antoni Kozak z agencji Kozak-Wojtan Nieruchomości. Lokale wystawiane są średnio po 4,5 tys. zł za mkw., ?a sprzedawane w cenie 3,6 tys. zł. Najtańsze są mieszkania duże, powyżej 70 mkw.,?w budynkach z wielkiej płyty. Ale nawet przy stawce poniżej 3 tys. zł za mkw. nie ma na nie chętnych. Powód – wysokie opłaty eksploatacyjne. ?Dużo więcej trzeba zapłacić za kawalerki (3,8–4,5 tys. zł za mkw.), bo mało jest podobnych ofert u deweloperów.
- W Olsztynie
sporo transakcji dotyczy mieszkań kupowanych na wynajem – informuje Marcin Jańczuk z Metrohouse. Nadal poszukiwane są lokale dwu- i trzypokojowe, do 200 tys. zł. Stan techniczny nie ma większego znaczenia, nabywcy akceptują niższy standard, jeśli cena jest atrakcyjna. Wzrosła liczba transakcji dotyczących mieszkań kilkuletnich.
- W Rzeszowie