Reklama

Łódź: Sprzedaż nowych mieszkań spadła o ponad połowę

Średnia cena mkw. lokali na łódzkim rynku pierwotnym w pierwszej połowie roku to niespełna 6,5 tys. zł – podaje firma Emmerson Evaluation.

Aktualizacja: 01.11.2020 17:08 Publikacja: 01.11.2020 16:46

Osiedle przy ul. Kusocińskiego w Łodzi

Osiedle przy ul. Kusocińskiego w Łodzi

Foto: materiały prasowe

To najniższy pułap cenowy odnotowany przez spółkę Emmerson Evaluation wśród dziewięciu największych miast. - Łódź wyróżniła się w tym zestawieniu jeszcze pod jednym względem - właśnie tu w pierwszym półroczu sprzedaż na rynku pierwotnym zanotowała największy spadek, sięgający aż 57,5 proc. – podają autorzy raportu.

To m.in. efekt pandemii. - Podobny trend widzimy także w pozostałych aglomeracjach. W ośmiu na dziewięć analizowanych przez nas miast sprzedaż spadła w porównaniu do poziomu notowanego pół roku wcześniej – mówi cytowany w raporcie Tomasz Kaźmierski, dyrektor do spraw rozwoju biznesu w Emmerson Evaluation. - Spadki nie były m małe, sięgały kilkudziesięciu procent. Przykładowo w sąsiedniej Warszawie było to 22 proc. W pozostałych miastach wynosiły one przeciętnie ok. 37 proc. Jednak w żadnej z badanych aglomeracji spadek wolumenu transakcji nie przekroczył 50 proc., tak jak w Łodzi.

Ceny powoli w górę

Mimo spadku liczby transakcji nowe mieszkania w Łodzi nadal drożały. W I połowie roku za mkw. lokalu na rynku pierwotnym trzeba było zapłacić średnio 6 456 zł. To o 5,7 proc. więcej niż pół roku wcześniej. Dane firmy Emmerson Evaluation (na podstawie bazy Evaluer) pokazują, że w ciągu ostatnich dwóch lat cena nowego mieszkania wzrosła w stolicy województwa o 12,3 proc. - Jednak na tle pozostałych ośmiu aglomeracji to i tak niewielki wzrost. Mniejsze podwyżki w tym okresie zanotował jedynie Poznań (8 proc.). – podają analitycy Emmerson Evaluation.

Wzrosty cen nie ominęły żadnej z dzielnic. Najmocniej zdrożały mieszkania w dzielnicy Bałuty (o 7,5 proc.), osiągając średni poziom 6 539 zł za mkw. Nieco mniejsze podwyżki zaobserwowano na Polesiu (wzrost o 6,4 proc., do 6 372 zł za mkw.), w Śródmieściu (o 6 proc., do 7 485 zł za mkw.) i Górnej (o 5,7 proc., do 6 100 zł za mkw.). Najmniejszą dynamiką wzrostu cen (3 proc.) i jednocześnie najniższą ceną za mkw. mieszkania (6 099 zł) charakteryzował się w Widzew.

Tomasz Kaźmierski zauważa, że spadek sprzedaży przy wysokich cenach mieszkań sprawił, że deweloperzy chętniej oferują dodatkowe bonusy. - To np. rabaty na miejsca postojowe czy komórki lokatorskie – wskazuje.

Reklama
Reklama

Co dalej

Z danych GUS wynika, że od stycznia do czerwca wydano o 8,3 proc. mniej pozwoleń na budowę niż w okresie lipiec-grudzień 2019 r. - To nieduży spadek, ale biorąc pod uwagę bardzo mocne wyhamowanie sprzedaży na łódzkim rynku, można spodziewać się, że deweloperzy skupią się na wyprzedawaniu obecnej oferty, jednocześnie uruchamiając w tym mieście mniej nowych inwestycji, tak aby lepiej zrównoważyć popyt i podaż na rynku – ocenia ekspert Emmerson Evaluation. – Ze względu na sytuację gospodarczą i epidemiologiczną w perspektywie długoterminowej można się spodziewać korekty cen na łódzkim rynku pierwotnym. Ich skala będzie jednak zależeć od tego, jak przejdziemy przez drugą falę pandemii.

Nieruchomości mieszkaniowe
Bruksela ma plan na tanie mieszkania. Kolejne regulacje zamiast usuwania barier?
Nieruchomości
Produkcyjna sinusoida mieszkaniowa. Po mocnym październiku chudy listopad
Nieruchomości
Rynek najmu schodzi z górki. Ale są mieszkania, które znikają w kilka godzin
Nieruchomości
Używane mieszkania wróciły do łask kupujących
Nieruchomości
Bitwa o najlepsze biura. Najsłabsze obiekty wypadną z rynku
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama