Reklama
Rozwiń
Reklama

Królewiec zadeptany przez historię

Najgorsze są miasta zadeptane przez historię. Miasta, po których zostaje jedynie ślad na mapie albo legenda.

Aktualizacja: 16.12.2016 08:55 Publikacja: 16.12.2016 08:43

Katedra Matki Bożej i św. Wojciecha – budowę rozpoczęto w 1333 roku.

Foto: shutterstock

Ta ostatnia może zagrać swą rolę wyłącznie wtedy, kiedy istnieje dziedzictwo pamięci. Gdy go brak, kiedy historia dramatycznie przerywa łańcuch wspomnień, zostaje (lub nie) tylko słowo. Z czym państwo kojarzycie nazwę Waszuganni? Zapewne z niczym istotnym, a to nazwa wielkiej stolicy imperium Hurytów z III tysiąclecia przed Chrystusem.

Oto było miasto, w którym rządzili wielcy królowie, pełne świątyń, budynków publicznych, ołtarzy i kramów. Przez dziesiątki pokoleń rodziły się w nim i umierały tysiące ludzi. Było, jak każda imperialna stolica, splotem ludzkich narodzin i śmierci, historii podbojów i upadków, zwycięstw i klęsk, triumfalnych parad i pożarów. Z Waszuganni nic nie zostało. Nawet miejsce na mapie. Tylko nazwa wypalona na poznaczonych rylcem tabliczkach. Jaka była jego architektura? Nikt się nie dowie.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Nieruchomości
Murapol zwiększa ofertę mieszkaniową w Lublinie
Materiał Promocyjny
Twoja gwiazda bliżej niż myślisz — Mercedes Van ProCenter
Nieruchomości
Origin Investments z trzecią inwestycją mieszkań serwisowanych dla seniorów
Nieruchomości
Archicom po konferencji: rekordowa sprzedaż mieszkań w październiku
Nieruchomości
Czynsze za mieszkania idą w dół. Popyt się kurczy
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Nieruchomości
Kuszenie niezdecydowanych. „Promocje są agresywne”
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama