Reklama
Rozwiń
Reklama

Rząd więcej zapłaci za przymusowy wykup nieruchomości

Zmienią się zasady wykupu nieruchomości pod kluczowe inwestycje infrastrukturalne, takie jak np. budowa autostrad czy Centralnego Portu Komunikacyjnego — powiedział Marcin Horała, wiceminister infrastruktury, pełnomocnik rządu ds. CPK na konferencji prasowej w poniedziałek, 12 lipca.

Aktualizacja: 13.07.2021 06:15 Publikacja: 12.07.2021 16:55

Rząd więcej zapłaci za przymusowy wykup nieruchomości

Foto: Bloomberg

Mają być sprawiedliwsze, ale przede wszystkim umożliwią osobom, które zostaną przesiedlone na opłacenie m.in. kosztów przeprowadzki, a przedsiębiorcom zagwarantują pokrycie strat wynikających z konieczności przerwania działalności gospodarczej. Generalnie nowe zasady są wyraźnie bardziej korzystne dla osób, które zrezygnowały z działalności rolnej i dla przedsiębiorców. Niekoniecznie ucieszą się z nich ci, którzy na terenie pod wielkie inwestycje posiadają grunty orne niskiej klasy.

W Polsce w 1998 r. wprowadzono system odszkodowawczy oparty o tzw. zasadę korzyści. Jak powiedział minister Horała konsekwencje takiej sytuacji są następujące:

W przypadku wywłaszczenia nieruchomości zabudowanych: zamieszkałych i przeznaczonych na prowadzenie działalności gospodarczej (np. fabryki, warsztatu) - wysokość odszkodowania stanowi wyłącznie wartość nieruchomości, z pominięciem kosztów: przeprowadzki, obsługi prawnej kupna nowej nieruchomości, przeniesienia działalności gospodarczej czy przeniesienia i odtworzenia produkcji rolniczej itp. Zdarza się nawet tak, że osoby wywłaszczane z budynku drewnianego w fatalnym stanie technicznym uzyskują odszkodowanie 30-50 tys. złotych, czyli kwoty, za którą nie można kupić jakiegokolwiek mieszkania. Natomiast przedsiębiorca wywłaszczany z nieruchomości otrzymuje jedynie rekompensatę w wysokości odpowiadającej wartości nieruchomości. Nie otrzymuje nic za to, że stracił przychody, doszło do przestojów w pracy, musiał szukać nowego miejsca na prowadzenie działalności, pokryć koszty przeniesienia, nie mówiąc o utraconych klientach. Natomiast rolnik wywłaszczany z nieruchomości zabudowanej wykorzystywanej do prowadzenia produkcji rolnej otrzymuje jedynie odszkodowanie w wysokości wartości nieruchomości. Według obowiązujących obecnie przepisów taki rolnik na własny koszt musi przenieść produkcję zwierzęcą (np. przeprowadzić albo przewieźć stado).

W przypadku wywłaszczenia nieruchomości niezabudowanych przeznaczonych pod budownictwo mieszkaniowe, usługowe, komercyjne itp. odszkodowania odpowiadają wyłącznie ich wartości rynkowej. Tymczasem w przypadku wywłaszczenia nieruchomości ornych, łąk, pastwisk, lasów, nieużytków itp. odszkodowanie stanowi wielokrotność wartości rynkowej tych gruntów. Według wyliczeń ministra Horały w niektórych przypadkach jest to nawet 100-krotność wartości rynkowej, czyli możliwość wzbogacenia się wynoszącego 450 000 zł na jednym hektarze gruntów rolnych wartych pierwotnie 5 złotych za metr kwadratowy.

— Czyli podsumowując, z jednej strony wysokość odszkodowania przy zastosowaniu „zasady korzyści” oderwana jest od wartości rynkowej nieruchomości, z drugiej strony nie podlegają rekompensacie elementy szkody, które można uznać za społecznie słuszne do wynagrodzenia. Celem projektu „Ustawy o zmianie ustawy o gospodarce nieruchomościami oraz niektórych innych ustaw” jest więc usunięcie wad systemu odszkodowawczego i przyjęcie rozwiązań szeroko stosowanych w krajach rozwiniętych — tłumaczył minister Horała.

Reklama
Reklama

Dlatego „zasada korzyści” w nowym projekcie ma zostać zastąpiona regulacjami zapewniającymi realistyczną zasadę wypłaty odszkodowania, jak i równość podmiotów wywłaszczanych wobec prawa, polegającą na powiązaniu wysokości odszkodowania z wartością rynkową nieruchomości – z uwzględnieniem szczególnej sytuacji dotyczącej wywłaszczania nieruchomości zamieszkałych.

Do wartości każdej nieruchomości wykupowanej pod inwestycje infrastrukturalne dodawany ma być bonus pieniężny na koszty przeprowadzki i czynności prawnych. W tej chwili takie koszty nie są refundowane. Teraz ma wynieść on 10 proc. wartości nieruchomości i wzrośnie do 20 proc. w przypadku budynków stojących na danej nieruchomości.

Jednocześnie przewidziano jeszcze dodatkowe zabezpieczenia: możliwość wysunięcia roszczeń do sądu cywilnego o realne straty w zakresie szerszym niż pokryty odszkodowaniem. Natomiast jeśli wysokość odszkodowania za nieruchomość zamieszkałą będzie niższa niż ustalone ustawowo wskaźniki, przysługiwać będzie jego zwiększenie do poziomu pozwalającego na odtworzenie dotychczasowej sytuacji mieszkaniowej. W takim przypadku kwota odszkodowania może się nawet podwoić.

Nieruchomości
Przebijemy 4 mld euro? Nieruchomości komercyjne w Polsce przyciągają wybranych
Materiał Promocyjny
Polska „tygrysem wzrostu”, ale potrzebuje kapitału i innowacji
Nieruchomości
Murapol zapowiada mocny finisz w IV kwartale. W centrum uwagi marże
Nieruchomości
Promocje w erze jawnych cen mieszkań. Jak kuszą deweloperzy?
Nieruchomości
Mieszkań jest więcej niż kupujących. Trudno uzasadnić podwyżki cen
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Nieruchomości
Zadłużeni po uszy. Kiedy rata kredytu pochłania lwią część domowego budżetu
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama