Ponad 50 tys. mieszkań i domów czeka na potencjalnych najemców w portalu Otodom. - Jednym z wyzwań dla ich właścicieli jest brak możliwości zweryfikowania, z kim podpisują umowę najmu, czy jest to osoba wiarygodna finansowo, płacąca terminowo swoje zobowiązania – mówią eksperci serwisu.
Dodają, że coraz bardziej rozbudowane ogłoszenia i nowe sposoby prezentacji pozwalają dokonać wyboru mieszkania w pełni zdalnie. - Certyfikat najemcy to możliwość potwierdzenia tożsamości i wypłacalności lokatora w procesie online, podobnie do stosowanego przez banki, z wykorzystaniem tych samych nowoczesnych systemów i zabezpieczeń. Zachowana jest poufność danych dotyczących finansów sprawdzanej osoby, a jednocześnie właściciele i profesjonaliści zajmujący się najmem mogą korzystać z narzędzi zwiększających bezpieczeństwo umowy, podobnie jak duże instytucje finansowe. To kolejny krok podnoszący standardy na polskim rynku najmu.
- Przekazanie mieszkania w najem jest udostępnieniem nieznajomej osobie mienia o znacznej wartości. Do tej pory na polskim rynku weryfikacja najemcy przed podpisaniem umowy nie była standardem, a bardzo często decyzja związania się z konkretną osobą była podejmowana na podstawie rozmowy podczas oględzin mieszkania – komentuje Piotr Pajda, prezes simpl.rent. - Rynek mocno się profesjonalizuje, a do gry wchodzą nowoczesne technologie jak sztuczna inteligencja lub otwarta bankowość. Możliwość rozpowszechniania certyfikatu najemcy i nowego standardu weryfikacji najemców mieszkań z Grupą OLX jest dla nas dużym krokiem naprzód. Certyfikat jest dla użytkowników Otodom intuicyjnym narzędziem, które pomoże w podjęciu decyzji o podpisaniu umowy z zainteresowanym, również teraz, kiedy na rynku jest duża presja na szybkie znalezienie lokatorów.
– Od lat wspieramy profesjonalizację i unowocześnianie rynku nieruchomości. Staramy się też dawać jak największe wsparcie obu stronom transakcji. Możliwość weryfikacji najemcy przy jednoczesnym zachowaniu bezpieczeństwa i poufności jego danych to korzyść dla właścicieli mieszkań, ale i komfort dla potencjalnych lokatorów, którzy nie muszą ujawniać swoich prywatnych i wrażliwych danych. Tego typu rozwiązania na Zachodzie są już standardem, liczymy na to, że w wyniku naszej współpracy z simpl.rent upowszechnią się też na profesjonalizującym się polskim rynku najmu – komentuje Jakub Kląskała z Otodomu.
Nowe narzędzie umożliwia szybkie, transparentne, bezpieczne sprawdzenie najemcy przed podpisaniem umowy, m.in dzięki otwartej bankowości. - Potwierdzana jest tożsamość, porównywane miesięczne zarobki w stosunku do czynszu oraz sprawdzane są ewentualne zaległości w spłacaniu zobowiązań – przypominają eksperci. -Współpracujemy z Krajowym Rejestrem Długów, ERIF BIG oraz BIG Infomonotor, dzięki któremu simpl.rent ma także dostęp do danych Biura Informacji Kredytowej. Efektem procesu jest certyfikat najemcy, dzięki któremu wynajmujący może podjąć decyzję o podpisaniu umowy z zainteresowanym, jednocześnie nie mając wglądu w szczegóły wrażliwych danych, jak np. wysokość zarobków. Cały proces, w zależności od wybranego sposobu weryfikacji, może trwać ok. dwóch minut. Wkrótce najemca i właściciel nieruchomości będą mogli skorzystać także z dodatkowych produktów finansowych, takich jak kredytowanie kaucji i kilku wariantów ubezpieczeń. .