Reklama

Stawki za wynajem mieszkań ostro w górę

Ofertowa stawka za wynajem kawalerki w Szczecinie jest o 27 proc. wyższa niż przed rokiem. Coraz drożej jest też w innych miastach – wynika z analiz portalu Otodom.

Publikacja: 08.12.2021 11:38

Stawki za wynajem mieszkań ostro w górę

Foto: Fotorzepa/J.Dobrzyński

aig

Wzrost stawek dotyczy także większych mieszkań. W Warszawie najem lokalu o powierzchni od 60 do 90 mkw. kosztuje prawie 4,7 tys. złotych, o ponad 600 zł więcej niż roku temu – szacują eksperci Otodomu.

Popyt w dół, popyt w górę

Analitycy przypominają, że w ubiegłym roku zainteresowanie wynajmem mieszkań zmalało. – Pandemia i wprowadzenie zdalnej nauki przełożyło się na odpływ studentów z miast akademickich. Ze względu na mały popyt i brak perspektyw poprawy sytuacji wielu wynajmujących zdecydowało się wówczas obniżyć ceny – mówią analitycy Otodomu. - W tym roku, choć  pandemia nie odpuszcza, większość uczelni od października wróciła do nauki stacjonarnej. Już od wakacji mogliśmy zaobserwować wzrost zainteresowania ofertą najmu, a co za tym idzie stopniową podwyżkę czynszów.

Według danych Otodom w październiku za mieszkanie do 38 mkw. w Bydgoszczy trzeba było zapłacić o 16 proc. więcej niż przed rokiem, we Wrocławiu wzrost wyniósł ponad 15 proc., a w Łodzi prawie 13 proc. Jedynym miastem, które zanotowało niewielki spadek cen są Katowice, gdzie mieszkania na wynajem staniały o 0,6 proc. w porównaniu z 2020 rokiem.

Droższe nie tylko małe

Reklama
Reklama

Podwyżki czynszów dotyczą również mieszkań od 38 do 60 mkw. W październiku 2021 r. najwyższe stawki ofertowe Otodom odnotował w Warszawie – średnia stawka to 2881 złotych za miesiąc. Na drugim miejscu jest Wrocław, gdzie za najem mieszkania trzeba zapłacić średnio 2400 złotych miesięcznie, czyli o prawie 16 proc. więcej niż przed rokiem. Niewiele taniej jest w Gdańsku – tu za wynajem mieszkania zapłacimy średnio 2358 zł, czyli ponad 10 proc. więcej niż rok temu.

- Z jednej strony podwyżki stawek najmu są skorelowane z sytuacją na uczelniach i powrotem studentów do nauki stacjonarnej, z drugiej zaś wzrosty cen to także efekt rosnącej inflacji, która osłabia moc nabywczą pieniądza i przekłada się na podwyżki cen dóbr i usług w różnych sektorach gospodarki, również w nieruchomościach – tłumaczy Jarosław Krawczyk, ekspert Otodomu.

Gdzie jest taniej

Więcej kosztuje wynajem także większych mieszkań - o powierzchni od 60 do 90 mkw. We Wrocławiu za lokal o takim metrażu trzeba zapłacić średnio 2997 złotych miesięcznie, co oznacza podwyżkę cen o ponad 10,5 proc. w ciągu roku. Jeszcze drożej jest w Krakowie – tu najem dużego mieszkania kosztuje średnio 3133 złotych, czyli ponad 13 proc. więcej niż w 2020 roku. - Najwyższy wzrost stawek widoczny jest w Warszawie, gdzie za wynajem mieszkania o powierzchni od 60 do 90 mkw. zapłacimy średnio aż 4679 złotych. Oznacza to, że stawki najmu dużych mieszkań w stolicy wzrosły o ponad 16 proc. Obniżki odnotowaliśmy jedynie w Łodzi i Katowicach, gdzie stawki ofertowe spadły o 0,7 i 1,1 proc. – wskazują eksperci Otodomu.

Nieruchomości
Rynek centrów handlowych w Polsce po owczym pędzie się oczyszcza
Nieruchomości
Za wynajem mieszkania mniej niż rok temu
Nieruchomości mieszkaniowe
Bruksela ma plan na tanie mieszkania. Kolejne regulacje zamiast usuwania barier?
Nieruchomości
Produkcyjna sinusoida mieszkaniowa. Po mocnym październiku chudy listopad
Nieruchomości
Rynek najmu schodzi z górki. Ale są mieszkania, które znikają w kilka godzin
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama