Więcej kredytów mieszkaniowych

Do końca 2014 roku kwota spłacanych kredytów hipotecznych wzrośnie o 80 proc., do 390 mld zł

Publikacja: 23.02.2010 05:54

Więcej kredytów mieszkaniowych

Foto: Dziennik Wschodni/Fotorzepa, Kuba Krzysiak kk Kuba Krzysiak, Dariusz Gojarski

Mimo okresowego zahamowania wzrostu udziału kredytów mieszkaniowych w łącznym zadłużeniu ludności, w najbliższych latach będą one rosły szybciej niż kredyty konsumpcyjne – uważają eksperci Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową.

Będzie to wynikiem zarówno niższego tempa wzrostu kredytów konsumpcyjnych, jak i wyższej sprzedaży kredytów mieszkaniowych w porównaniu do ubiegłego roku. Z najnowszego raportu na temat perspektyw tego rynku wynika, że za pięć lat zadłużenie gospodarstw domowych z tytułu kredytów na nieruchomości wzrośnie do 390 mld zł z 214 mld zł na koniec 2009 r.

W tym roku sprzedaż kredytów mieszkaniowych będzie oscylowała w granicach 40 – 50 mld zł, co oznacza przyrost zadłużenia ludności w tej kategorii kredytów na poziomie 20 – 30 mld zł. Realnie może być on jeszcze wyższy ze względu na prawdopodobny trend umacniania się złotego, przewiduje prof. Leszek Pawłowicz, wiceprezes IBnGR (autor raportu).

Rynek kredytów hipotecznych w roku 2010 będzie dodatkowo stymulowany przez wzrost kredytów złotowych w ramach programu “Rodzina na swoim” (w ramach którego budżet państwa dopłaca do odsetek) oraz rosnący udział relatywnie tanich kredytów w euro, obie te kategorie mogą stanowić około 40 proc. wolumenu sprzedaży kredytów mieszkaniowych w 2010 roku.

Eksperci Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową uważają też, że należy oczekiwać istotnego nasilenia konkurencji na rynku kredytów mieszkaniowych i będzie to głównie konkurencja cenowa. Oznacza to istotny spadek marż i prowizji.

Już początek roku przyniósł obniżenie kosztów kredytów hipotecznych i liberalizację warunków ich udzielania np. przez podniesienie dopuszczalnego LtV (maksymalnej kwoty kredytu w stosunku do wartości nieruchomości). Zadłużenie ludności na cele mieszkaniowe w relacji do PKB jest w Polsce ok. 2,5-krotnie mniejsze niż średnia w Unii, a dla porównania w segmencie kredytów konsumpcyjnych jest ok. 1,3 raza wyższe niż w krajach UE. Jednocześnie kredyty hipoteczne są dużo lepiej spłacane. Z danych Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że po trzech kwartałach 2009 r. najbardziej obniżyła się jakość kredytów konsumpcyjnych, a udział należności zagrożonych w tej kategorii wzrósł z 6,6 do 9,4 proc., podczas gdy w segmencie kredytów hipotecznych z 1 do 1,4 proc.

Biorąc pod uwagę, że kredyty hipoteczne mają stosunkowo krótką historię, a dodatkowo przewidywany jest wzrost stóp procentowych, należy oczekiwać dalszego pogorszenia jakości kredytów mieszkaniowych. Nadal pozostaną one nieporównywalnie lepiej spłacane od kredytów konsumpcyjnych i korporacyjnych – podsumowują eksperci IBnGR.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki: [mail=m.krzesniak@rp.pl]m.krzesniak@rp.pl[/mail]

Nieruchomości
Barometr cen mieszkań. Wzrosty cen wyhamowały
Nieruchomości
Koniec spowolnienia sprzedaży mieszkań? Znamy wyniki deweloperów z giełdy
Nieruchomości
Nadszedł czas kupującego. Ceny mieszkań do negocjacji
Nieruchomości
Reforma planistyczna a rynek gruntów inwestycyjnych
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Nieruchomości
Tak deweloperzy wyceniali mieszkania w kwietniu
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne