Musisz więcej zarabiać, ale i tak pożyczysz mniej

Jeszcze pół roku temu czteroosobowej rodzinie z miesięcznymi dochodami w wysokości 7 tys. zł netto banki były skłonne pożyczyć na mieszkanie nawet 800 tys. zł. Dziś – o 200 tys. zł mniej

Publikacja: 30.11.2008 13:30

Musisz więcej zarabiać, ale i tak pożyczysz mniej

Foto: Rzeczpospolita, January Misiak Jan January Misiak

Znacznie mniej straciła na wprowadzeniu ostrzejszych kryteriów liczenia zdolności kredytowej samotna osoba. Zarabiając 3 tys. zł netto miesięcznie, pół roku temu mogła liczyć na 330 tys. zł kredytu, a teraz – na ok. 300 tys. zł. Generalnie z ankiet, jakie rozesłaliśmy do kilkunastu banków udzielających kredytów hipotecznych, wynika, że średnio w ciągu ostatnich kilku miesięcy możliwości kredytobiorców zmniejszyły się o 20 – 30 procent.

Jeśli chodzi o kredyty w rodzimej walucie, znaczne ograniczenia w ofercie wprowadził GE Money Bank. Zarówno przykładowa czteroosobowa rodzina, jaki i osoba samotna uzyskają dziś o ponad 50 proc. niższy kredyt niż w pierwszej połowie roku. Na podobnej wysokości kredyty można liczyć w Banku Pekao SA, Banku BGŻ, Deutsche Banku czy Dominet Banku.

W przypadku kredytów we frankach szwajcarskich najbardziej zaostrzyły zasady ich przyznawania PKO BP oraz BZ WBK. W PKO BP wspomniana rodzina pożyczy o 57 proc. mniej niż pół roku temu, a w BZ WBK osoba samotna dostanie dziś o blisko 50 proc. mniej kredytu.

Niektóre banki zawiesiły udzielanie kredytów we frankach szwajcarskich, np. Fortis Bank, Bank Millennium, Dominet Bank, BOŚ czy Lukas Bank. Poza tym większość banków, jeśli oferuje kredyty w CHF, wymaga minimum 20-proc. wkładu własnego.

Różnice te wynikają nie tylko z zaostrzenia procedur liczenia zdolności kredytowej, ale także ze wzrostu oprocentowania kredytów – dla PLN średnio o 2 punkty procentowe, dla CHF – nawet o 4 punkty procentowe.

[ramka][b]Zmiany w bankach raty znacznie w górę[/b]

Jeśli przykładowa rodzina (7 tys. zł netto dochodu miesięcznie) wybrałaby się po kredyt w złotówkach pół roku temu do GE Money Banku, otrzymałaby 790 tys. zł na 40 lat, obecnie – tylko 360 tys. zł na 30 lat. Jednocześnie musiałaby się wykazać wkładem własnym na poziomie 20 proc. wartości nieruchomości. Bank skrócił w tym czasie maksymalny okres kredytowania o dziesięć lat, znacznie podwyższył oprocentowanie kredytu do ponad 13 proc.

Udając się obecnie do PKO BP, rodzina otrzyma 300 tys. zł kredytu we frankach szwajcarskich na 35 lat, a jeszcze pół roku temu było to ponad 700 tys. zł (na 40 lat). Poza tym teraz bank wymagałby od niej minimum 25-proc. wkładu własnego.[/ramka]

Znacznie mniej straciła na wprowadzeniu ostrzejszych kryteriów liczenia zdolności kredytowej samotna osoba. Zarabiając 3 tys. zł netto miesięcznie, pół roku temu mogła liczyć na 330 tys. zł kredytu, a teraz – na ok. 300 tys. zł. Generalnie z ankiet, jakie rozesłaliśmy do kilkunastu banków udzielających kredytów hipotecznych, wynika, że średnio w ciągu ostatnich kilku miesięcy możliwości kredytobiorców zmniejszyły się o 20 – 30 procent.

Jeśli chodzi o kredyty w rodzimej walucie, znaczne ograniczenia w ofercie wprowadził GE Money Bank. Zarówno przykładowa czteroosobowa rodzina, jaki i osoba samotna uzyskają dziś o ponad 50 proc. niższy kredyt niż w pierwszej połowie roku. Na podobnej wysokości kredyty można liczyć w Banku Pekao SA, Banku BGŻ, Deutsche Banku czy Dominet Banku.

Nieruchomości
Barometr cen mieszkań. Wzrosty cen wyhamowały
Nieruchomości
Koniec spowolnienia sprzedaży mieszkań? Znamy wyniki deweloperów z giełdy
Nieruchomości
Nadszedł czas kupującego. Ceny mieszkań do negocjacji
Nieruchomości
Reforma planistyczna a rynek gruntów inwestycyjnych
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Nieruchomości
Tak deweloperzy wyceniali mieszkania w kwietniu
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne