Marek Poddany: Miasto powinno żyć o każdej porze dnia i nocy

W Warszawie mamy przykład dzielnicy biurowej, która po godzinach pracy kompletnie się wyludnia. To tak zwany Mordor. Mamy też sypialnie, czyli dzielnice na obrzeżach miasta, do których jeździ się tylko przespać, a rano z powrotem wraca się do pracy - mówi Marek Poddany, deweloper, wiceprezes Polskiego Związku Firm Deweloperskich, członek zespołu do opracowania reformy procesu inwestycyjno-budowlanego.

Publikacja: 20.12.2018 19:00

Marek Poddany: Miasto powinno żyć o każdej porze dnia i nocy

Foto: materiały prasowe

Zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju mamy założenia reformy procesu inwestycyjno-budowlanego. Jakie błędy zidentyfikowano w zakresie planowania przestrzennego? Co nie gra?

Marek Poddany, deweloper, wiceprezes Polskiego Związku Firm Deweloperskich, członek zespołu do opracowania reformy procesu inwestycyjno-budowlanego: Aby zobaczyć, co nie gra, wystarczy spojrzeć przez okno. Jest chaos budowlany. W Warszawie mamy przykład dzielnicy biurowej, która po godzinach pracy kompletnie się wyludnia. To tak zwany Mordor. Mamy też sypialnie, czyli dzielnice na obrzeżach miasta, do których jeździ się tylko przespać, a rano z powrotem wraca się do pracy. Zarówno jeden, jak i drugi przypadek to rozwiązania niefortunne. Funkcje zabudowy powinny być przemieszane, uzupełniające się wzajemnie. Miasto powinno żyć o każdej porze dnia i nocy.

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Nieruchomości
Obiekty handlowe rosną w mniejszych miastach. Debiutują u nas nowe marki
Nieruchomości
Hiszpański rynek nieruchomości kusi, ale się zmienia. Polacy poprawią rekord?
Nieruchomości
Kupujący mieszkania chcą sobie „zaklepać” najlepsze okazje
Nieruchomości
Wielki park logistyczny w Nowym Modlinie
Nieruchomości
Polacy chcą kupować nieruchomości nie tylko w Hiszpanii