Radosław Bieliński z Dom Development ocenia, że choć największe mieszkania sprzedają się wolniej od tych mniejszych, to zawsze znajdują klientów. Dodaje, że dziś najbardziej popularne są jednak lokale o powierzchni ok. 50 mkw. – Dlatego w naszych nowych inwestycjach najwięcej jest mieszkań dwu- i trzypokojowych o takim metrażu – mówi przedstawiciel Dom Development. – Klienci zaczynają wprawdzie pytać także o większe mieszkania, jednak zainteresowanie nimi wciąż nie jest tak duże jak przed kryzysem – mówi Bieliński.
Alicja Kościesza z Orco Poland twierdzi z kolei, że duża grupa klientów poszukuje prawdziwie luksusowych apartamentów, dlatego też w nowych inwestycjach proporcje między mniejszymi a większymi mieszkaniami powinny być utrzymane. – Zwłaszcza że w Śródmieściu nadal bardzo trudno znaleźć mieszkania o wysokim standardzie o powierzchni od 120 mkw. wzwyż, gdy tymczasem grupa zamożnej klienteli chcącej zamieszkać w stolicy stale rośnie – ocenia Alicja Kościesza.
Iwona Pasterska z Budimex Nieruchomości dodaje, że na osiedlach o wysokim standardzie, w prestiżowych lokalizacjach, zawsze powstanie pula mieszkań zaprojektowanych z myślą o osobach poszukujących jak największych i najbardziej komfortowych lokali .
Justyna Kręcicka z Arche ocenia, że większość firm deweloperskich chce mieć w portfolio inwestycję, w której są duże mieszkania o wyższym standardzie wykończenia. – Takie inwestycje są z reguły zlokalizowane w atrakcyjnym miejscu. Dla firmy to nie tylko źródło zysku, ale też działanie wizerunkowe – ocenia przedstawicielka Arche.
[srodtytul]Także z wykończeniem[/srodtytul]