Wskaźnik pustostanów spada, choć na Mazowszu nadal wiele hal stoi pustych. Z jednej strony mamy więc rosnący popyt na magazyny, a z drugiej zagłębia obiektów świecące pustkami. Powód? Deweloperzy w czasach boomu nie przykładali zbytniej wagi do tego, czy lokalizacja ich hal będzie odpowiadać przyszłym klientom. A dziś to jedno z kluczowych kryteriów dla najemcy.

Pogłębiają różnice w stawkach czynszowych. Np. w stolicy przy ul. Marywilskiej (Żerań) w kompleksie Marywilska Business Park (z planowanym terminem oddania na przyszły rok), ofertowe stawki czynszowe sięgają aż 6,5 euro za mkw. miesięcznie. Natomiast w budynkach przy ul. Księcia Ziemowita na Targówku są już do wynajęcia hale za 3,6 euro za mkw. miesięcznie. Tymczasem w Europolis Park, w halach oddawanych do użytku w ciągu ostatnich 10 lat w podwarszawskim Błoniu, czynsz ofertowy wynosi 2,9 euro za mkw. miesięcznie.

Większość magazynów jest do wzięcia od ręki. Można również podpisać umowę najmu typu pre-let, która umożliwi rozpoczęcie inwestycji deweloperom. Takie propozycje można znaleźć m.in. w Millenium Logistic Park Pruszków II oraz w Tulipan Park Warszawa w Nadarzynie. Hale będą gotowe do zagospodarowania w ciągu 6 – 8 miesięcy od podpisania umowy.