Wynajem mieszkania nadal przynosi zyski znacznie atrakcyjniejsze od bankowych lokat czy obligacji skarbowych. W związku z jesiennym ożywieniem na rynku rentowność najmu wzrosła przez ostatnie dwa miesiące o 0,17 pkt proc. i wynosi 4,13 proc. - wynika z ostatnich danych.
- Spadki cen mieszkań wyhamowały, a stawki ofertowe uległy zdecydowanemu urealnieniu - mówi Agnieszka Grotkowska, dyrektor w Domiporta.pl. - Niskie oprocentowanie lokat sprawiło, że na rynku pojawili się inwestorzy, którzy rezygnują z mało opłacalnych depozytów i kapitał lokują w nieruchomościach na wynajem. Tutaj, mimo że stopa zwrotu nie jest szczególnie wysoka, to i tak ponad dwukrotnie przewyższa średnie oprocentowanie lokat. Pamiętać należy jednak o tym, że inwestycja w nieruchomości jest inwestycją długoterminową i jej opłacalność zmienia się w czasie w odniesieniu do takich parametrów rynkowych jak, oprocentowanie lokat, obligacji, kredytów hipotecznych czy zmiany cen mieszkań - wyjaśnia Grotkowska.
Czynsze i zyski
Według najnowszych danych, średnia oczekiwana roczna rentowność netto wynajmu mieszkań wynosi 4,13 proc., podczas gdy dwa miesiące temu było to 3,96 proc. Wskaźnik powstaje na podstawie średnich ofert wynajmu mieszkań zamieszczanych w serwisie Domiporta.pl w przeliczeniu na metr kwadratowy ich powierzchni oraz średnich cen transakcyjnych mieszkań, po jakich klienci Home Broker i Open Finance dokonują transakcji zakupu.
W wyliczeniach uwzględniane zostały dane z siedmiu ważnych rynków nieruchomości: Gdańska, Gdyni, Krakowa, Łodzi, Poznania, Warszawy i Wrocławia. Średnia stawka najmu dla siedmiu wymienionych miast wynosi aktualnie 30,14 zł za metr kwadratowy. To o 2,11 proc. więcej niż dwa miesiące temu (29,52 zł za mkw).
W ciągu ostatnich dwóch miesięcy w sześciu z badanych miast stawki najmu wzrosły, spadek zanotowano tylko w Poznaniu (o 3,6 proc.). Najbardziej dynamiczny wzrost nastąpił w Gdańsku, gdzie średnia stawka najmu w przeliczeniu na metr kwadratowy zwiększyła się z 28,9 na 30,5 zł (o 5,5 proc.). Niewiele mniejszy wzrost nastąpił w Łodzi (o 5 proc.). W wartościach bezwzględnych najdroższy najem jest w Warszawie. Średnia stawka za metr kwadratowy wynosi w stolicy ponad 41 złotych, o 61 proc. więcej niż w Gdyni i 86 proc. więcej niż w Łodzi.