Reklama

Ulubione miasta? Praga i Warszawa

Te dwie stolice europejskie będą się cieszyć największą popularnością wśród firm, które będą inwestować na rynku nieruchomości.

Aktualizacja: 28.04.2015 18:27 Publikacja: 28.04.2015 17:31

Widok na Warsaw Spire w Warszawie

Widok na Warsaw Spire w Warszawie

Foto: Materiały Inwestora

Tak wynika z najnowszego raportu międzynarodowej firmy doradczej Cushman & Wakefield "Capital Views - The Allure of Europe"

- Praga i Warszawa są najatrakcyjniejszymi rynkami pod względem poziomu ryzyka i mają duży potencjał w długiej perspektywie. Dotyczy to zwłaszcza Polski, ale pod warunkiem, że po tegorocznych wyborach prezydenckich i parlamentarnych zostaną przeprowadzone dalsze reformy liberalizujące gospodarkę, które zachęcą inwestorów do większej aktywności - mówi James Chapman, partner i dyrektor Grupy Rynków Kapitałowych w Europie Środkowej w firmie Cushman & Wakefield.

Dodaje, że i inne europejskie miasta także mogą przyciągać inwestorów z uwagi na wysokie potencjalne zyski, podaż nowoczesnych aktywów i coraz większą płynność. - Na tym tle szczególnie wyróżnia się Budapeszt, ale Bukareszt i Sofia także cieszą się rosnącym zainteresowaniem - James Chapman.

Dobre dwa lata

W najbliższych dwóch latach utrzyma się wysoki poziom aktywności inwestycyjnej, której towarzyszyć będą względnie atrakcyjne wyceny - wynika z raportu..

Reklama
Reklama

Do głównych czynników wzrostu aktywności inwestorów należy zaliczyć większą podaż nieruchomości inwestycyjnych, restrukturyzację portfeli, rosnące ceny i wpływ polityki luzowania ilościowego - twierdzą eksperci Cushman & Wakefield.

Podkreślają, że szybki wzrost aktywności inwestycyjnej było widać we wszystkich regionach, zarówno na głównych rynkach, jak i w Europie Południowej, a ostatnio także w Europie Środkowej. Jednak globalni inwestorzy najwięcej inwestowali dotychczas na największych rynkach, o czym świadczy między innymi fakt, że w ubiegłym roku na Wielką Brytanię, Niemcy i Francję przypadło trzy czwarte zagranicznych inwestycji w Europie.

Z informacji firmy Cushman & Wakefield wynika, że obecnie zmienia się struktura inwestowania, na czym zyskuje w szczególności Europa Południowa, w tym Hiszpania, która jako jedyny kraj poza Wielką Brytanią przyciąga inwestorów ze wszystkich regionów świata. W 2015 r. tempo zachodzących zmian przyspieszy w wyniku rosnącego zainteresowania globalnych inwestorów nowymi rynkami w całej Europie.

- Inwestorzy mają coraz bogatszy wybór produktów inwestycyjnych dzięki procesom oddłużania przez banki, restrukturyzacji portfeli i ożywieniu aktywności deweloperskiej. Wzrost podaży w warunkach stabilizacji gospodarki będzie kluczowy dla aktywności inwestorów zarówno krajowych, jak i zagranicznych. Wolumen obrotów na rynku może przekroczyć dotychczasową rekordową wartość 275 mld euro - prognozuje Jan Willem Bastijn, dyrektor działu rynków kapitałowych w regionie EMEA w firmie Cushman & Wakefield.

Globalni gracze patrzą

Autorzy raportu wskazują na trzy główne obszary potencjalnych okazji inwestycyjnych, w których poziom płynności, poprawiająca się sytuacja na rynku najmu i atrakcyjne wyceny mogą umożliwić osiągnięcie ponadprzeciętnych zysków.

Reklama
Reklama

Do pierwszego obszaru należy zaliczyć główne rynki, tj. Londyn, Paryż i Niemcy, a do drugiego - najważniejsze miasta mniejszych krajów - Madryt, Barcelonę, Mediolan i Brukselę. Natomiast trzeci obszar zainteresowań, poza Polską i Czechami, obejmuje także Europę Wschodnią.

- Europa jest ulubionym rynkiem globalnych inwestorów już od pewnego czasu i to pomimo wzrostu tolerancji ryzyka oraz rosnącej atrakcyjności innych rynków z perspektywy makro, zwłaszcza Stanów Zjednoczonych. Swoją przewagę nad innymi regionami zawdzięcza również polityce luzowania ilościowego. - podkreśla David Hutchings, dyrektor działu strategii inwestycyjnych w regionie EMEA w firmie Cushman & Wakefield. - Wobec poprawy czynników makro wpływających na popyt i zmniejszaniu się różnicy pomiędzy cyklami na rynkach najmu i kapitałowych, można oczekiwać w najbliższych dwóch latach wysokiego poziomu aktywności inwestycyjnej i względnie atrakcyjnych wycen.

Natomiast Jan Willem Bastijn zwraca uwagę, że wśród inwestorów napływających do Europy znajdzie się coraz więcej globalnych graczy.

- Przewidujemy, że wolumen transakcji inwestycyjnych w bieżącym roku osiągnie rekordową wartość. Jednak kluczowe znaczenie dla spełnienia się naszych prognoz będzie mieć nie popyt, lecz podaż produktów inwestycyjnych, która jest głównym czynnikiem przyciągającym globalny kapitał do Europy i odgrywa ważną rolę w decyzjach o lokowaniu kapitału na poszczególnych rynkach - dodaje Jan Willem Bastijn.

Nieruchomości
Handel idzie do małych miast. Ile kosztuje powierzchnia handlowa?
Nieruchomości
Rynek mieszkań ożywi się jesienią
Nieruchomości
Polskie magazyny na celowniku inwestorów
Nieruchomości
Polacy wciąż chętnie kupują nieruchomości w Hiszpanii – znamy dane za II kwartał
Nieruchomości
Nieruchomości jak pole minowe. "Okazja" może słono kosztować
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama