Reklama

Lokator nie lubi gołych ścian

Dla najemców mieszkań coraz ważniejszy staje się standard nieruchomości. Niski czynsz to już za mało.

Publikacja: 26.08.2015 16:51

Mieszkanie w sercu Poznania

Mieszkanie w sercu Poznania

Foto: Freedom Nieruchomości

Portal Szybko.pl już po raz siódmy prowadzi akcją edukacyjną. „Wynajmuj bezpiecznie". W tym roku w przeprowadzanej w ramach akcji ankiecie skupiono się na oczekiwaniach najemców i relacji właściciel - najemca. Za pośrednictwem serwisów należących do Szybko.pl i Metrohouse zostało wypełnionych 245 ankiet internetowych.

Szukają mieszkań z meblami

- Z roku na rok znacząco rośnie liczba osób deklarujących, że podpisują umowę najmu mieszkania. W 2009 roku było to 56 proc. ankietowanych, w 2011 - już 70 proc., w 2014 - 77 proc., a dziś prawie 85 proc. osób wypełniających ankietę potwierdziło, że podpisuje umowę - podaje Marta Kosińska, ekspert Szybko.pl. -  To korzystna tendencja, zarówno z punktu widzenia najemców, właścicieli i oczywiście państwa, które może uzyskać więcej przychodów z tytułu podatków - komentuje.

Marta Kosińska podkreśla, że na przestrzeni ostatnich lat zmieniły się oczekiwania i preferencje najemców. - W 2009 roku dla 80 proc. z nich głównym kryterium wyboru mieszkania była stawka najmu. Tylko jedna trzecia wskazała, że kieruje się przede wszystkim lokalizacją nieruchomości. W badaniu z 2014 roku czynsz nadal pozostał kluczowy, ale niemal tak samo ważna stała się lokalizacja - mówi Marta Kosińska. - Zdecydowanie zwiększyły się również oczekiwania dotyczące standardu wynajmowanych mieszkań - podkreśla.

W 2009 roku tylko 14 proc. ankietowanych wskazywało, że przy wyborze nieruchomości na wynajem najważniejszy jest standard. W ubiegłym roku tacy najemcy stanowili już 32 proc. wszystkich. - Wzrost oczekiwań oznacza, że mieszkanie musi być zarówno w dobrym stanie technicznym, musi być też umeblowane i wyposażone. Z tegorocznej ankiety wynika, że 70 proc. potencjalnych najemców oczekuje, że mieszkanie będzie w pełni umeblowane, a kolejne 28 proc. szuka lokalu przynajmniej częściowo umeblowanego. Tylko 2 proc. zdecydowałoby się na wynajem gołych ścian - podaje Marta Kosińska. - Wśród najbardziej pożądanych mebli są łóżko (78,4 proc. wskazań), szafa na ubrania (77 proc.) i stół z krzesłami (56 proc.).

Niemal wszyscy najemcy, bo aż 89,4 proc., chcą, aby mieszkanie było wyposażone w sprzęt AGD. 78 proc. najemców chce, by w mieszkaniu była pralka, a 80 proc. szuka lokalu z lodówką. - Mile widziane są także mikrofalówka i zmywarka. Trudno dziś znaleźć chętnego na nieumeblowane i niewyposażone mieszkania - komentuje Marta Kosińska. - Sytuacja rynkowa jest taka, że najemca może wybierać spośród kilku, a czasami nawet kilkunastu ofert. Z punktu widzenia właściciela korzystniej jest kupić podstawowe meble za kilkaset złotych, niż czekać kilka miesięcy na najemcę, który będzie miał własne meble, pralkę czy lodówkę - przekonuje.

Reklama
Reklama

Według Marty Kosińskiej w najbliższych latach oczekiwania najemców będą nadal rosły i to, co dziś jest mile widziane, stanie się w przyszłości wymogiem.

Konieczna kaucja

Przedstawicielka serwisu Szybko.pl podkreśla, że coraz lepiej wyposażone mieszkania i ich wyższy standard oznaczają, że właściciel nieruchomości musi ją chronić. - Najbardziej popularną formą zabezpieczenia jest kaucja. 86,3 proc. ankietowanych deklaruje, że przy podpisaniu umowy wpłaciło kaucję. Najpopularniejszym rozwiązaniem jest kaucja w wysokości miesięcznego czynszu - dotyczy ok. 76 proc. przypadków, nieco ponad 15 proc. najemców płaci 50 proc. miesięcznej stawki najmu, nieco ponad 7 proc. właścicieli pobiera kaucję w wysokości dwóch miesięcznych czynszów - wskazuje Marta Kosińska.

Zwraca też uwagę, że w czasie trwania umowy najmu pojawią się dodatkowe koszty związane z utrzymaniem mieszkania. Być może trzeba będzie naprawić okna, drzwi, ściany. Nie można wykluczyć, że zepsuje się sprzęt RTV, AGD czy meble. - Z informacji od wynajmujących wynika, że większość – 72 proc. - ma w umowach klauzulę, która reguluje, kto ponosi koszty napraw. W tym przypadku nie ma dominującego rozwiązania, strony umowy ustalają to między sobą - mówi Marta Kosińska. - Z ankiety wynika, że równie często koszty te ponosi właściciel jak i najemca. Pozytywna dla najemców jest wiadomość, że w zdecydowanej większości przypadków właściciele mieszkań wywiązują się ze swoich obowiązków i pokrywają całość lub część kosztów przeprowadzonych napraw, zgodnie z zapisami umowy.

Jakie stawki

- Średnie czynsze za mieszkania w dużych miastach są nieco wyższe niż przed rokiem. Przeciętne stawki pokazują poziom stawek w danym mieście czy dzielnicy, jednak ich zakres jest ogromnie zróżnicowany - podkreśla Marta Kosińska.

Patrz: Ile za wynajem mieszkania

Jej zdaniem, aby precyzyjnie oszacować koszty wynajmu, warto wykorzystać wiedzę specjalistów, czyli pośredników. Można też skorzystać z automatycznego systemu wycen w serwisie Szybko.pl.

Reklama
Reklama

Marcin Jańczuk, dyrektor z sieciowej agencji Metrohouse komentuje, że rynek najmu mieszkań z roku na rok coraz bardziej się cywilizuje. - Choć przeprowadzony sondaż obejmuje bardzo małą część rynku, to widać wyraźnie, że do umów najmu podchodzimy coraz bardziej profesjonalnie - zwraca uwagę Marcin Jańczuk. - Strony niemal zawsze podpisują umowy, a szara strefa się zmniejsza dzięki większej świadomości i właścicieli mieszkań, i najemców, co oznacza brak umowy - dodaje.

Ekspert Metrohouse zauważa też, że podaż mieszkań na wynajem rośnie, bo coraz więcej osób jest zainteresowanych lokowaniem oszczędności na rynku nieruchomości. - Wymusza to stałe podnoszenie standardu mieszkań. Coraz bardziej wymagający są sami najemcy, którzy najczęściej poszukują w pełni umeblowanych mieszkań - potwierdza Marcin Jańczuk. - Podczas gdy jeszcze kilka lat temu to stawka najmu była najbardziej istotnym elementem warunkującym zainteresowanie ofertą, dziś większą wagę przywiązuje się do stanu technicznego i wyposażenia mieszkania - dodaje.

Dyrektor z Metrohouse podkreśla, że to, co kiedyś było tylko dodatkiem podnoszącym atrakcyjność oferty, dziś staje się nieodłącznym jej elementem. Na nowych osiedlach to np. miejsce garażowe.

- Choć średnie stawki wynajmu mieszkań nieznacznie wzrosły w porównaniu do ubiegłego roku, to lokalna oferta jest bardzo zróżnicowana, co pozwala na znalezienie mieszkania w cenie znacznie niższej niż średnia - zapewnia Marcin Jańczuk. - Przykładowo w Warszawie trafiają się oferty wynajmu kawalerek za ok. 1 tys. zł, ale równie często za wynajem dobrze zlokalizowanego jednopokojowego mieszkania trzeba zapłacić nawet ponad 2,5 tys. zł. Wybór jest bardzo duży, co powinno ucieszyć zwłaszcza studentów poszukujących lokum na nowy rok akademicki - dodaje.

Nieruchomości
Rynek najmu schodzi z górki. Ale są mieszkania, które znikają w kilka godzin
Nieruchomości
Używane mieszkania wróciły do łask kupujących
Nieruchomości
Bitwa o najlepsze biura. Najsłabsze obiekty wypadną z rynku
Nieruchomości
Rynek nieruchomości dwa lata po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Czy będą kolejki u notariuszy
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama