Budowlańcy i inżynierowie, będą o was zabiegać

Optymistyczne prognozy powinny być cenną informacją dla osób, które stoją przed wyborem swojej ścieżki zawodowej - mówi Marek Strojkowski, ekspert ManpowerGroup.

Aktualizacja: 17.03.2017 09:26 Publikacja: 17.03.2017 09:19

Marek Strojkowski – menedżer w ManpowerGroup

Marek Strojkowski – menedżer w ManpowerGroup

Foto: ROL

Rz: Z państwa najnowszych badań wynika, że w sektorze produkcji przemysłowej zatrudnienie wzrośnie o 20 proc. w drugim kwartale 2017 r., a w budownictwie – o 15 proc. Co w praktyce oznaczają te wyniki? Jak ma je oceniać ktoś z branży, kto szuka pracy?

Marek Strojkowski, menedżer w ManpowerGroup: Prognoza dla tego segmentu rynku pracy na nadchodzące trzy miesiące zapowiada optymistyczny czas dla kandydatów, którzy tak dobrych możliwości znajdowania zatrudnienia nie mieli od ponad sześciu lat.

Najsilniej daje się to odczuć w produkcji przemysłowej, gdzie zwiększenie potrzeb kadrowych deklaruje jedna trzecia pracodawców. To tym bardziej dobry znak, że produkcja jest swoistym papierkiem lakmusowym całego rynku. Wbrew zapowiedziom niektórych analityków sektor nie zwalnia, a liczba inwestycji rośnie.

Dla pracowników aktywnych zawodowo taka sytuacja stanowi alternatywę dla lepszej pracy, a dla absolwentów – szansę na pierwsze zatrudnienie. Ten trend wzrostowy wpisuje się w rozkwit na rynku pracy, który można obserwować również w innych branżach.

Sytuacja na branżowym rynku pracy jeszcze się poprawi?

Tak, w ciągu kilku kolejnych miesięcy można się spodziewać dalszej poprawy warunków dla kandydatów i osób poszukujących pracy.

Taka sytuacja jest bezsprzecznie komfortowa dla pracowników, którzy mogą coraz śmielej podejmować się negocjacji warunków pracy, mając świadomość tego, że posiadane przez nich kompetencje stają się coraz bardziej rzadkie, a przez to coraz bardziej atrakcyjne i pożądane przez pracodawców.

Optymistyczne prognozy powinny też być cenną informacją dla osób, które stoją przed wyborem swojej ścieżki zawodowej albo myślą o przebranżowieniu się z pokrewnych dziedzin.

Kogo dziś poszukują firmy z branży budowlanej do pracy? Jakich ogłoszeń jest najwięcej?

W Polsce można odnotować zwiększone zapotrzebowanie na pracowników budownictwa, szczególnie infrastrukturalnego, które jest ściśle związane z koniecznością realizacji projektów i inwestycji współfinansowanych ze środków Unii Europejskiej.

Pracodawcy poszukują obecnie zarówno wykwalifikowanych specjalistów z kierunkowym wyższym wykształceniem, jak i pracowników fizycznych: od elektryków, murarzy, dekarzy, aż po pomocników budowy. Poszukiwania pracy w dziedzinie budownictwa nie powinny stanowić większego wyzwania dla kandydatów.

Ile można zarobić na tych stanowiskach? Proszę o przykłady – np. w widełkach?

Miesięczne wynagrodzenie całkowite – mediana – dla pracowników budowlanych wynosi ok. 2,5 tys. zł brutto. Co drugi pracownik budowlany otrzymuje pensję od 2,2 tys. do 3,3 tys. zł.

Jedna czwarta najgorzej wynagradzanych pracowników budowlanych zarabia 2 tys. zł brutto. Natomiast na zarobki powyżej 3,2 tys. zł może liczyć grupa 25 proc. najlepiej opłacanych pracowników budowlanych.

Warto dodać, że występują znaczne różnice między regionami. O ile w województwie mazowieckim – dzięki Warszawie – średnie stawki za godzinę pracy sięgają już 15 zł netto, o tyle w województwie opolskim z trudem przekraczają 11,50 zł netto.

Wynagrodzenia dla inżynierów czy na stanowiskach kierowniczych są uzależnione od zakresu obowiązków, doświadczenia oraz zakresu odpowiedzialności i najlepsi kandydaci mogą liczyć na ciekawe oferty zatrudnienia. Pensja wynosi od 4–5 tys. zł na start do kilkunastu tysięcy złotych – już dla kierownika budowy czy kontraktu.

Czy są znane firmy w budownictwie, wykonawcy, deweloperzy, którzy planują duże akcje rekrutacyjne?

Według zasady duży może więcej największych akcji rekrutacyjnych możemy się spodziewać u liderów tego sektora, zarówno pod kątem budownictwa infrastrukturalnego, jak i mieszkaniowego.

Wraz z nadejściem wiosny obserwujemy duży wzrost liczby ogłoszeń od takich pracodawców, a także zwiększenie zainteresowania współpracą z profesjonalnymi agencjami doradztwa personalnego.

Prognoza zatrudnienia w drugim kwartale roku dla sektora nieruchomości i logistyki mówi o 14-proc. wzroście.

Jeżeli produkcja przemysłowa jest papierkiem lakmusowym gospodarki, to logistyka jest jej barometrem. Zdecydowanie jest to pozytywna informacja i należy się spodziewać podobnych konsekwencji dla pracowników i pracodawców.

Na czym zależy specjalistom szukającym pracy?

Główne kryteria, jakimi kierują się kandydaci, to wynagrodzenie, warunki pracy oraz dogodna lokalizacja firmy. Spełnienie oczekiwań kandydatów będzie jednym z największych wyzwań dla organizacji w 2017 roku. Duża liczba ofert, a co za tym idzie większy wachlarz zawodowych możliwości powoduje, że kandydaci mogą o wiele spokojniej patrzeć w przyszłość i planować swoją karierę. Polepszyła się również ich pozycja negocjacyjna. Oczekują od potencjalnych pracodawców nie tylko wyższego wynagrodzenia, ale również benefitów pozapłacowych, takich jak pakiet opieki medycznej, karta umożliwiająca uprawianie sportów, szkolenia poszerzające kwalifikacje czy przynajmniej dofinansowanie kursów.

Kiedy zastój w rekrutacji pracowników w branży budownictwa i nieruchomości był największy?

Po Euro 2012 i w 2013 roku.

CV

Marek Strojkowski – menedżer w ManpowerGroup. Duszą – negocjator, sercem – HR-owiec. Działając w branży, interesuje się jednocześnie coachingiem i tajnikami pracy trenerskiej. Absolwent filologii angielskiej na Uniwersytecie Warszawskim.

Nieruchomości
Rok rozczarowań w dziedzinie nieruchomości i budownictwa
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Nieruchomości i podatki. Rok pracy rządu
Nieruchomości
Kluczowe zmiany w przepisach budowlanych. Rok po zmianie rządów
Nieruchomości
Popyt na budynki mocno zależny od stóp
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Warszawa. Skanska sprzedała biurowiec P180 za 100 mln euro