– Na pierwszym miejscu należy zawsze stawiać interes pacjenta, zapewniając mu kompleksową diagnostykę i jak największy komfort – mówi prof. Janusz Kowalewski, dyrektor Centrum Onkologii im. Prof. F. Łukaszczyka w Bydgoszczy, które w tym roku wróciło na najwyższe podium rankingu „Rzeczpospolitej" Bezpieczny Szpital. W 2018 r. bydgoska placówka zajęła 2. miejsce.
Kluczową rolę pacjenta w systemie ochrony zdrowia podkreśla także Radosław Skiba, dyrektor drugiego w naszym zestawieniu rzeszowskiego Szpitala Pro-Familia, podkarpackiego lidera w zakresie położnictwa, który w przyszłości zamierza otworzyć pierwszy na Podkarpaciu Breast Cancer Unit.
Dostęp do świadczeń onkologicznych dla pacjentów z regionu jest priorytetem dla Adama Chodzińskiego, dyrektor trzeciego na podium Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Białej Podlaskiej.
Informatyka w służbie zdrowia
Poprawa bezpieczeństwa i komfort pacjenta to też temat dyskusji podczas panelu „Cyfrowy szpital – jak rozwiązania e-medycyny i cyfryzacja systemu ochrony zdrowia przyczynia się do poprawy jakości i pomaga oszczędzać pieniądze". Jak przyznał wicedyrektor Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia (CMJ) Michał Bedlicki, w pierwszym roku rankingu poziom informatyzacji szpitali wynosił 20–30 proc. Dziś sięga 60 proc., a wprowadzona dziesięć lat temu kategoria „liczba komputerów na łóżko szpitalne", dekadę temu wynosiła 0,4 (40 proc.), obecnie przewyższa 1. Podkreślił, że korzystanie z rozwiązań informatycznych bezpośrednio przekłada się na podniesienie jakości świadczeń oraz bezpieczeństwa pacjenta.
Prezes Narodowego Funduszu Zdrowia Adam Niedzielski podkreślał, że poziom cyfryzacji szpitali powinno się rozpatrywać nie tylko pod względem infrastruktury czy stopnia elektronizacji, ale przede wszystkim umiejętności gromadzenia i przetwarzania danych pozwalających zarządzać jednostką.