Reklama

Nowy, średniowieczny zamek w Żelechowie

W Żelechowie na Mazowszu, naukowcy z Instytutu Historii PAN odkryli średniowieczny zamek. To siedziba rodu Ciołków.

Aktualizacja: 20.10.2018 12:22 Publikacja: 20.10.2018 12:18

Nieliczne wzmianki historyczne wskazywały, że w Żelechowie mógł istnieć średniowieczny zamek. Nie było jednak żadnych informacji ani o jego położeniu, ani konstrukcji. Teraz dzięki zastosowaniu najnowocześniejszych technik poszukiwawczych, w tym lotniczego skanowania laserowego udało się go znaleźć. Warownia znajduje się w północno zachodniej części miasta, obok stawów rybnych.

- Wiedzieliśmy, że zamek istniał, choć nigdzie nie zachowały się informacje dotyczące jego lokalizacji, wielkości i konstrukcji - powiedział w rozmowie z PAP kierownik badań archeologicznych, Wojciech Bis z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN.

Zamek był regularnym czworobokiem o rozmiarach 50x50m, rozbudowanym później do 85x90m. Otaczała go fosa wypełniona wodą. Murów nie było. Warownię ochraniał wał ziemny wzmocniony drewnem i kamieniami. Większość konstrukcji w siedzibie Ciołków wzniesiona byłą z drewna, choć jedna z budowli stała na fundamentach kamiennych. Naukowcy przypuszczają, że była to siedziba władcy. W obiekcie znaleziono liczne kafle piecowe. Świadczy to o istnieniu w posiadłości co najmniej kilku pieców, i o tym, że w zamku zamieszkiwały osoby zamożne.

Dzięki temu, że budynki stały na podmokłym gruncie, znakomicie zachowały się niektóre elementy drewniane. To właśnie podmokły teren doskonale zakonserwował drewno. Ocalały, między innym, belki tworzące ściany zewnętrzne, gniazda drzwi, ślady mocowania desek do ścian zewnętrznych. Dzięki specjalistycznym badaniom określono, że drewno użyte do budowy warowni ścięto około 1466 roku.

Zamek nie miał długiego życia. Powstał w drugiej połowie XV wieku, a już na  początku XVI został opuszczony. Przyczyną prawdopodobnie były spory sąsiedzkie. Ze źródeł historycznych wynika, że na jakiś czas, siedzibę Ciołków zajął Feliks z Zielanki.

Reklama
Reklama

- Odsłoniliśmy liczne ślady spalenizny, przepalone fragmenty naczyń, a nawet kamienną kulę armatnią. Być może są to ślady po próbie odbicia zamku przez Ciołków – mówi Michał Zbieranowski z Instytutu Historii PAN.

Wyobraźnia podpowiada nam, że średniowieczny zamek to monumentalna konstrukcja z cegieł i kamieni. Nie zawsze tak budowano. Ponieważ na Mazowszu łatwo dostępne było drewno dębowe, to właśnie je wykorzystywano do budowy siedzib możnych rodów. Dzięki temu stawały się podobne do starszych konstrukcji wznoszonych na ziemiach polskich, również otaczanych wałem ziemnym.

- Chcieliśmy odkryć drugi Malbork, a znaleźliśmy... Biskupin - mówi Zbieranowski.

Nauka
Ostatnia superpełnia w tym roku już niedługo. Kiedy obserwować Zimny Księżyc?
Materiał Partnera
Radio na laser i opary rubidu. Kwantowy wynalazek fizyków z UW
Nauka
Co łączy golden retrievera i człowieka? Zaskakujące wyniki najnowszych badań
Nauka
Genetyczne podłoże ADHD? Naukowcy przyjrzeli się trzem mutacjom. Wyniki badania
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Materiał Partnera
AI wchodzi na uczelnie
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama