Jest symbolem władzy i namiętności. Nieprzypadkowo kobieta, która chce wzbudzić zainteresowanie mężczyzny, wkłada na siebie czerwoną sukienkę. Uwaga panowie, jak wynika z najnowszych badań, ubiór w tym kolorze może przynieść podobny efekt także w waszym przypadku.
Artykuł na ten temat pojawił się w sierpniowym wydaniu „Journal of Experimental Psychology”. Dotyczy eksperymentu, w którym wzięły udział Amerykanki, Niemki i Chinki. Okazało się, że bez względu na narodowość, panie są zgodne w jednej sprawie: mężczyzna ubrany na czerwono jest bardziej atrakcyjny niż wtedy, kiedy ma na sobie ubranie w innym kolorze.
– W społecznej świadomości barwę tę utożsamia się wyłącznie z seksualnością kobiet – komentuje Andrew Elliot z amerykańskiego University of Rochester, autor badań. – Tymczasem nasze ustalenia wskazują, że zależność ta odnosi się również do mężczyzn.
Czerwień może im służyć także w innych dziedzinach życia, np. w sporcie. Dowiodły tego badania, których wyniki ukazały się dwa lata temu na łamach pisma „Psychological Science”. Jak ustalili ich autorzy, sędziowie mają tendencje do faworyzowania zawodników noszących czerwone stroje. A przynajmniej tak było podczas obserwowanych przez nich pojedynków taekwondo. Zawodnicy w czerwieni otrzymywali więcej punktów, niż wtedy, gdy byli ubrani w stroje niebieskie.
Do podobnego wniosku doszli w swoich badaniach antropolodzy, Russell Hill i Robert Barton z angielskiego University of Durham. Prześledzili oni wyniki zawodników rywalizujących w sportach indywidualnych (np. boksie) podczas Letnich Igrzyskach Olimpijskich w 2004 roku. Jednym z nich losowo przydzielono ekwipunek w kolorze niebieskim podczas gdy innym w kolorze czerwonym. W efekcie na 21 rund 16 zakończyło się zwycięstwem „karmazynowych”. Być może nieprzypadkowo w garderobie najlepszego golfisty świata, Tigera Woodsa wisi sporo czerwonych ubrań.