Ten koncert jest z wielu powodów ważny. Urodzona w Barbadosie gwiazda od 7 lat, po premierze „Anti”, nie wydała żadnej płyty i nie koncertowała. Ostatnio zajmowała się swoim pierworodnym dzieckiem, którego ojcem jest ceniony raper A$ap Rocky.

Występ będzie ważny również dlatego, że patronuje mu Apple – stąd nazwa Apple Music Super Bowl LVII Halftime

- Nie byłam na scenie od siedmiu lat – powiedziała Rihanna. - W tym wszystkim jest coś ekscytującego. Ważne, żeby mój syn to zobaczył. Największym wyzwaniem była setlista. To była najtrudniejsza decyzja, jak zmaksymalizować możliwości wykorzystania 13 minut. Będzie to celebracja mojego katalogu w najlepszy sposób, w jaki mogliśmy go złożyć.

W niespełna kwadrans musi przedstawić to, co najlepsze w 17 latach kariery.

Lista gości stała się przedmiotem spekulacji. Na liście jest m.in. Jay-Z. Obstawiano zakłady, jakie przeboje Rihanna zaśpiewa.