– Dla Kompanii to same zyski. To jest tak, że im więcej się o jakiejś marce mówi i pisze, tym lepiej dla niej. Rośnie jej rozpoznawalność – nie ma wątpliwości Roman Jędrkowiak, właściciel firmy doradztwa marketingowego CMO of The Year.
Chodzi o reklamę piwa, która została umieszczona naprzeciwko Wawelu, gdzie pochowano Lecha Kaczyńskiego. Kontrowersje wywołało hasło reklamowe „Spragniony wrażeń? Zimny Lech”.
- Nie spodziewamy się, żeby ta reklama miała jakikolwiek wpływ na nasze wyniki – mówi „Rzeczpospolitej” Paweł Kwiatkowski, dyrektor ds. korporacyjnych Kompanii Piwowarskiej. Dodaje, że trudno jest ocenić w krótkim okresie co wpływa na dynamikę sprzedaży. - Tych czynników jest wiele, ale największy wpływ ma pogoda. A że słońce świeci, piwa sprzedajemy więcej niż na przykład w deszczowym maju – mówi.
Kompania Piwowarska trzy miesiące temu przeprowadziła badanie, którego celem było określenie, czy hasło reklamowe marki Lech wywołuje skojarzenia z tragiczną śmiercią prezydenta Kaczyńskiego. Badanie pokazało, że takie skojarzenia miało 3,1 proc. badanych. - Zagrożenie było szczególnie małe w przypadku elektoratu PiS (1 proc. badanych). Jeżeli skojarzenia ze śmiercią Lecha Kaczyńskiego pojawiały się, to nie były wywoływane przez reklamę (0,7 proc.), ale przez prezentowane w oderwaniu od niej hasło (2,4 proc.) – podkreśla Paweł Kwiatkowski.
Kompania Piwowarska jest liderem rynku. Ma 42,9 proc. udziałów. Za nią znajduje się Grupa Żywiec z 35 proc. – Kompania pozostaje liderem, gdyż posiada w swoim portfelu wiele marek, które na pewno poradzą sobie w najważniejszym dla branży piwowarskiej okresie – podkreśla Marcin Stebakow, analityk Beskidzkiego Domu Maklerskiego.