Tribune Publishing, który wydaje także duży dziennik "Chicago Tribune" (łącznie , obniżył prognozę przychodów w bieżącym roku o około 300 milionów dolarów, a zysku – o 15-20 milionów dolarów. Profit spółki ma się zamknąć w przedziale 145-160 mln dol, a nie jak poprzednio przewidywano – 165-175 mln dol. Powodem mają być słabe wyniki finansowe dwóch południowokalifornijskich gazet, borykających się ze spadkiem nakładów i dochodów z reklam. O tym, że w Los Angeles i San Diego nie dzieje się najlepiej inwestorzy dowiedzieli się już kilka dni temu, kiedy dyrektor wydawnictwa Jack Griffin z dnia na dzień zwolnił wydawcę "Los Angeles Times" i "San Diego Union-Tribune" Austina Beutnera. Wraz z tym ostatnim odeszło wielu przedstawicieli wyższego i średniego menedżmentu. Według Griffina, wydawnictwa znad wybrzeża Pacyfiku nie realizowały założonych przez spółkę celów.

Szefowa operacji finansowych Tribune Publishing Sandra J. Martin także wskazała na południową Kalifornię jako źródło problemów spółki. Odpowiedzią na spadek obrotów miały być "wysiłki zmierzające do cięcia kosztów", jednak to właśnie "LA Times" " i "San Diego Union-Tribune" miały się opóźniać z podejmowaniem działań w tej dziedzinie. W praktyce może to oznaczać falę zwolnień w tych dwóch wydawnictwach.

W reakcji na ostrzeżenie Tribune Publishing obniżeniu prognoz akcje tej spółki straciły w pewnym momencie na wartości w obrotach pozasesyjnych nawet 20 proc. Firma Tribune Publishing została utworzona zaledwie rok temu w wyniku podziału koncernu medialnego. Druga część Tribune Media zajmuje się przede wszystkim mediami elektronicznymi.

Tomasz Deptuła z Nowego Jorku