Należąca do spółki Zygmunta Solorza-Żaka internetowa platforma Ipla od dziś ma w ofercie ok. 100 filmów z hollywoodzkiej wytwórni filmowej Warner Bros. – m.in. „Matriksa”, „Władcę Pierścieni” i „Batmana”.
– Wszystkich plików mamy kilkadziesiąt tysięcy – mówi Marcin Pery, prezes spółki Redefine, do której należy Ipla. – Ma ona 2 mln użytkowników miesięcznie, którzy średnio spędzają na korzystaniu z niej ponad godzinę dziennie – mówi Pery.
[wyimek]535 mln dol. wart będzie – wg PwC – w tym roku globalny rynek sprzedaży dostępu do filmów w sieci[/wyimek]
Ipla, która nadal nie osiąga zysku, będzie musiała się dzielić wpływami z udostępniania filmów z wytwórnią. Zarząd Redefine podtrzymuje jednak plany, według których firma będzie na plusie na przełomie 2010 i 2011 roku (a zaczęła działalność w roku 2008). – Rozmawiamy też o współpracy z Disneyem, Sony i Universal Pictures – mówi Pery.
W działalność platformy Zygmunt Solorz-Żak już zainwestował co najmniej kilka milionów złotych. Oprócz filmów można na niej oglądać także relacje z wydarzeń sportowych i seriale (m.in. „Świat według Kiepskich” czy „Ekipę”), które cieszą się na razie największą popularnością wśród internautów. Na platformie Ipla filmy można oglądać po ściągnięciu specjalnej darmowej aplikacji. Część materiałów jest za darmo i tam zamieszczane są reklamy, za oglądanie filmów (m.in. właśnie za produkcje Warnera) trzeba zapłacić. Średnio około 10 złotych.