Comarch chce zarabiać na szybko rosnącym rynku handlu elektronicznego. Jest na nim obecny już od kilku lat, ale jedynie jako dostawca oprogramowania dla e-sklepów. Obecnie aplikacje krakowskiej firmy działają w ponad 300 sklepach internetowych z ok. 7 tys., które funkcjonują w naszym kraju.
W najbliższych dniach Comarch uruchomi platformę handlową [link=http://iGaleria24.pl]iGaleria24.pl[/link] (obecnie działa w wersji testowej), na której e-sklepy będą mogły prezentować swoją ofertę. – To będzie pierwsze w historii naszej spółki rozwiązanie B2C (business to commerce – dla klienta detalicznego – red.) – twierdzi Zbigniew Rymarczyk, wiceprezes Comarchu. Serwis dedykowany jest firmom, które współpracują ze spółką. Pierwsze siedem już dołączyło do projektu.
[wyimek][srodtytul]300 sklepów[/srodtytul] internetowych korzysta z aplikacji Comarchu do e-handlu[/wyimek]
– Dostaliśmy od Comarchu propozycję darmowego zaistnienia na platformie [link=http://iGaleria24.pl]iGaleria24.pl[/link]. Traktujemy ją, podobnie jak obecność w porównywarkach cen, jako dodatkowy kanał dotarcia do klientów – tłumaczy Adrian Zieliński, prezes krakowskiego Mbike.pl (handluje rowerami i akcesoriami). W podobnym tonie wypowiada się Marcin Botor, kierujący firmą Ringer (sprzedaje rusztowania, szalunki itp.). – Przedstawiciel Comarchu obiecał nam, że spółka będzie mocno promować swoją e-galerię. Skoro obecność na niej jest bezpłatna, postanowiliśmy spróbować – wyjaśnia Bator.
Przedstawiciele krakowskiej spółki nie ukrywają, że wiążą z [link=http://iGaleria24.pl]iGalerią24.pl[/link] duże nadzieje.