Najpotężniejszy portal społecznościowy świata zgarnie w tym roku ponad 70 proc. wszystkich pieniędzy wydanych na reklamę w mediach społecznościowych w USA. W przyszłym roku jego globalne wpływy zbliżą się do 6 mld dol.

Jak szacuje eMarketer, tegoroczne globalne wpływy reklamowe Facebooka wyniosą 4,05 mld dol. – ponad dwa razy więcej niż w ubiegłym roku, kiedy sięgnęły 1,86 mld dol. Większość z nich (2,19 mld dol.) będzie pochodziła z rynku amerykańskiego. Zdaniem ekspertów w przyszłym roku Facebook utrzyma zawrotne tempo wzrostu przychodów z reklam, które na świecie dobiją do 5,74 mld dol. (to znacznie więcej, niż będzie wtedy wynosił cały rynek reklamy w serwisach społecznościowych na rynku amerykańskim). – 2010 rok był czasem, gdy Facebook odkrył siebie nie tylko jako silne medium na rynku reklamy w serwisach społecznościowych, ale w ogóle reklamy internetowej – mówi Debra Aho Williamson, główny analityk eMarketera. Jak dodaje, fakt, że portal działa w skali globalnej, to coś, czego reklamodawcy nie mogą zignorować. – Jeśli będzie umiał dalej zwiększać bazę swoich użytkowników i swoje wpływy z każdej takiej osoby, może nawet przekroczyć nasze prognozy – zaznacza Williamson.

W opublikowanym przez firmę doradczą Deloitte raporcie z prognozami TMT (dla branż: telekomunikacyjnej, technologicznej i mediowej) eksperci przewidują, że średnie wpływy z jednego użytkownika statystycznej sieci społecznościowej (z reklamy i innych opłat) na świecie wyniosą w przyszłym roku już 4 dol., co daje wpływy całej branży na poziomie 4 mld dol. (w przyszłym roku wzrosną do przeszło 5 mld dol.).