Rok wcześniej reklamowe przychody YouTube zaledwie przekroczyły 1,18 mld dol. W tym roku odnotowały wzrost o 65,5 proc. – 1,96 mld dol. to 1,7 proc. wszystkich wydatków na cyfrowe reklamy na świecie. A to więcej niż wynoszą na tym samym rynku udziały Twittera, AOL, Amazona, Pandory, LinkedIn i innych dużych graczy – podaje autor badania, amerykański eMarketer.
Gros wpływów YouTube przynosi rynek amerykański, z którego w tym roku będzie pochodziło 1,08 mld dol. z puli przychodów wideo-giganta.
– Wpływy YouTube'a w USA z reklamy wideo będą w najbliższych kilku latach szybko rosły –wskazują autorzy raportu. Głównie z powodu przyrostu liczby mobilnych widzów. eMarketer prognozuje, że same przychody YouTube'a z reklamowych formatów wideo (czyli z wyłączeniem innych form reklamy nakładanej na filmiki na YouTube – red.) sięgną w przyszłym roku 1,22 mld dol. i będą stanowiły 21,1 proc. wszystkich wydatków na tego rodzaju promocje w USA – podają analitycy firmy.