Tak zapowiadają w liście do akcjonariuszy Reed Hasting, szef spółki oraz David Wells, jej dyrektor finansowy. Poza Australią i Nową Zelandią przy okazji raportowania wyników szefowie Netfliksa nie wspominają żadnego konkretnego planowanego do podbicia rynku z nazwy. – W dalszej części roku wystartujemy w kolejnych dużych krajach, realizując naszą strategię – podali tylko. Czy wśród tych „dużych krajów" jest Polska, nie wiadomo.

Przy okazji zarząd ogłosił, że 24. stycznia wprowadza do dystrybucji kontrowersyjną amerykańską komedię „The Interview", której kinowa premiera wypadła bardzo skromnie po szantażu, jakiego dopuścili się na jej producencie, Sony Pictures Entertainment, grupa północnokoreańskich hakerów. Udostępniony w Internecie film osiągnął już jednak 40 mln dol. przychodów, bo dostęp do niego lub plik z filmem został zakupiony u takich dystrybutorów jak You Tube, Google Play i iTunes już 5,8 mln razy.

Plan podbicia 200 rynków

Netflix ma teraz, a dokładnie: miał na koniec 2014 roku, 57,39 mln użytkowników (w tym 54,48 mln płacących). To o 13 mln więcej niż rok wcześniej. Na koniec I kwartału tego roku planuje mieć ich 61,4 mln. Działa już na ok. 50 rynkach, a myśli o rozwinięciu zasięgu na... ok. 200. - Jest coraz pewniejsze, że właściwie cały segment rozrywki w formie wideo będzie w przyszłości stanowić wideo z sieci. Wierzymy, że przed nami wzrosty na rynku amerykańskim, nawet, jeśli nie uda nam się tam przyłączać netto 6 mln użytkowników rocznie (tyle przyłączono w USA w tym roku –red.). Będzie ulepszać nasze produkcje, marketing i usługi by zyskać status usługi pożądanej w większości domów – podali szefowie Netfliksa. Poza USA platforma miała na koniec roku 18,27 mln użytkowników, o ponad 7,3 mln więcej niż rok wcześniej.

Plany dalszego rozwoju obejmują nawet start w Chinach. – Zrobimy dobry interes, jeśli uda nam się wprowadzić mały serwis do Chin, oferujący nasze własne treści oraz inne materiały z licencjami międzynarodowymi. To cel na najbliższych kilka lat, jeśli tylko uda nam się zdobyć wszystkie konieczne pozwolenia – podano. Jak dodali Hastings i Walls, zrobienie z Netfliksa firmy globalnej jest ważne, bo m.in. zwiększyłoby to przychody i szybciej pozwoliło dobić do poziomu 10mld dol., co umożliwiłoby z kolei wzrost inwestycji w ofertę programową oraz lepszą jakość usług. Na koniec 2014 roku Neflix miał 5,5 mld dol. przychodów, o ponad jedną czwartą więcej niż przed rokiem. Wynik operacyjny wynosił 402,6 mln dol. (228,3 mln dol. w 2013 r.), a wynik netto: 266,8 mln dol. (przy 112,4 mln dol. w 2013 r.).