- Jeśli zostaną jakieś szczepionki, ważne jest, aby je szybko wykorzystać. Ale muszą być one wykorzystane przez osoby starsze, a nie przez polityków, ich żony lub lokalnych celebrytów - powiedział Kurz dziennikowi „Kronen Zeitung”. Skomentował w ten sposób doniesienia o burmistrzach i celebrytach z powiatów Bludenz, Feldkirch i Bregencji, którzy „ominęli kolejkę” do szczepień.
Austriackie media poinformowały, że politycy przyjmowali „resztki” dawek po zaszczepieniu ludzi w domach opieki. Choć Wolfgang Matt, burmistrz Feldkirch, przeprosił w telewizyjnym wystąpieniu za swoje zachowanie, to są również tacy, którzy szczepień poza kolejnością bronią. Np. Wilfried Haslauer, starosta krajowy Salzburga z Austriackiej Partii Ludowej, czyli ugrupowania Sebastiana Kurza. Stwierdził w liście, że szczepienia były uzasadnione w przypadku samorządowców, którzy w ramach swoich obowiązków mają regularny kontakt z osobami przebywającymi w domach seniora.