Reklama

Ruszaj się jak Beyonce

Chcesz nauczyć się zmysłowo poruszać, a przy tym zrzucić kilka zbędnych kilogramów? Dotarła do nas moda na nietypowy fitness, w tym na naukę tańca erotycznego

Publikacja: 15.01.2010 18:19

Ruszaj się jak Beyonce

Foto: materiały prasowe

Red

Najpopularniejszy jest Sexy Dance. Jest to propozycja dla kobiet, które mają już dosyć typowego aerobiku albo po prostu chcą spróbować czegoś nowego.

Sexy dance

to nauka tzw. "kocich ruchów" czyli połączenie elementów z tańców latynoskich takich jak rumba, cha cha, bachata, salsa i samba z elementami jazzu i tańca brzucha.

Podczas kursu kobiety uczą się, jak seksownie ruszać biodrami i klatką piersiową. Dowiadują się też, jak odpowiednio stawiać kroki i ruszać rękami.

Instruktorzy przekonują, że taniec ten pozwala wydobyć kobiecość, grację i jednocześnie wzmacnia pewność siebie.

Reklama
Reklama

– Kobiety, które zgłaszają się do nas, często nie wierzą w siebie, są skryte, wstydzą się nawet patrzeć na swoje odbicie w lustrze – przekonuje Weronika Zdunek, instruktorka sexy dance i założycielka szkoły tańca Studio Duende. – Zmiany widoczne są już po pierwszych kilku tygodniach kursu. Kobiety zaczynają się nie tylko inaczej ruszać, ale zmieniają chociażby styl ubierania się – wyjaśnia Zdunek.

Miejsc, w których można zapisać się na Sexy Dance, w stolicy z roku na rok przybywa. Mają go w ofercie głównie szkoły tańca. Zajęcia prowadzą instruktorzy m.in. z Warsaw Dance Academy czy Studia tańca STEP 4 SALSA. Sexy Dance prowadzą też niektóre kluby fitness m.in. Gymnasion.

 

 

Z kolei w Studio Duende można zapisać się też na Erotic Dance (taniec z użyciem seksownych gadżetów) i LAP Dance (taniec erotyczny z krzesłem). Absolutną nowością jest natomiast POLE Dance – taniec przy rurze.

– Jeszcze dwa lata temu żadna stołeczna szkoła tańca nie prowadziła takiego kursu. W ubiegłym roku moda przyszła ze Stanów Zjednoczonych – mówi Zdunek. Zapewnia jednak, że jej klientami nie są tancerki klubów go–go. – To są kobiety, które chcą np. zaimponować swojemu mężczyźnie. A do tego poprawić kondycję fizyczną – tłumaczy Weronika Zdunek.

Reklama
Reklama

Alternatywą dla tradycyjnego aerobiku może być też Jukari Fit to fly. Jest to nowoczesny zestaw ćwiczeń ruchowych opracowany przez Reeboka we współpracy z legendarną grupą cyrkową Cirque du Soleil.

Więcej w Życiu Warszawy Online

Kultura
Waldemar Dąbrowski znowu na czele Opery, tym razem w Szczecinie
Kultura
Sztuka 2025: Jak powstają hity?
Kultura
Kultura 2025. Wietrzenie ministerialnych i dyrektorskich gabinetów
Kultura
Liberum veto w KPO: jedni nie mają nic, inni dostali 1,4 mln zł za 7 wniosków
Kultura
Pierwsza artystka z niepełnosprawnością intelektualną z Nagrodą Turnera
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama